Wpis z mikrobloga

@Kelemele
Właśnie to gdzie pracuję nie ma zbytniego znaczenia, i tak się boję, na poprzednim stanowisku tez tak się czułem czasami, tylko niedawno zostałem przeniesiony i doszła mi jeszcze duża odpowiedzialność, samodzielne podejmowanie decyzji, i fakt, że moje błędy mogą wyjść dopiero po czasie. W sumie to nie wiem od czego to zależy, raz na rok wstanę zadowolony i pełen zapału, a tak to zazwyczaj nie mogę się rozstać z kołdrą, ogarnia
Eh, ale to dużo roboty bo mieszkam w małej miejscowości i tu ciężko o specjalistę. I musiał bym brać wolne od pracy, a jakby się ktoś dowiedział że mam coś z głową to już całkiem był bym skończony. Ale dzięki za wsparcie.