Wpis z mikrobloga

@ajaracki: Chodzi mi o to żeby nie uczyli tylko jak zaliczyć egzamin, ale też jak jeździć. Wiadomo że w 30h niczego się nie nauczysz robić dobrze. Wiem że na mojej wsi uczyli tylko liczyć słupki do parkowania czy inne takie
@laki1: mała szkoła mojego kumpla. Sam byłem wcześniej w jakimś Auto Stopie, który to miał być niby najlepszy czy coś, ale instruktor był nerwowym dupkiem. Jak chcesz to dam Ci namiar na kumpla, u niego zupełny luz :)
@Kotwpizamie: Narazie robię wstępne rozpoznanie, co do kosztów i różnych szkół. No i nie myślę żeby od razu mieć fundusze na jakieś auto żeby od razu móc jeździć i nabyć pewności ;)
@laki1: naucz się jak zdać egzamin, a potem nauczysz się jeździć.
Uwierz mi, że potem na co dzień zapomnisz o zatrzymywaniu się na STOP, zatrzymywaniu na zielonej strzałce, jechaniu prawym pasem, jak również że jeśli jedno auto jedzie 45, a Ty przemkniesz ( ͡° ͜ʖ ͡°) obok niego 50 km/h i zrobisz to w rejonie pasów, skrzyżowania to jest to wyprzedanie na skrzyżowaniu lub przed przejściem dla