Pytanie, dlaczego przestrzeń ma trzy wymiary (3D) a nie jakąś inną ich liczbę, nurtowało filozofów i naukowców już w starożytnej Grecji. Czasoprzestrzeń ogólnie jest czterowymiarowa lub (3 + 1) - wymiarowa, gdzie mamy trzy wymiary przestrzenne a czwarty stanowi czas. Czytaj Dalej >>
Po przeczytaniu, idąc dalej, zastanawiam się czy jest opcja żeby Wszechświat zapadł się do 2 wymiarów wraz z postępem stygnięcia?
@FX_Zus: Jak dla mnie to jest popularno-naukowy bełkot, gdyby jakakolwiek przestrzeń zmieniała swoją "wymiarowość" pod wpływem temperatury to mielibyśmy porozrzucane w różnych miejscach różne przestrzenie n-wymiarowe. W ogóle wyciągać tak daleko idące wnioski z praw termodynamiki to chyba jakaś paranoja.
@kaab10: Ale gdzie byłyby te miejsca, bo z tego co ja rozumiem to w zakresie temperatur naszego Wszechświata tylko 3D są możliwe. Chyba to wynika z tych ich badań.
Temperatury z początku Big Bang nie da się odtworzyć. Ale czy nie powinna występować dalsza "wymiarowa zapaść" wraz z jej spadkiem?
Chyba doszliśmy już dość blisko do 0 absolutnego i nic się tam z wymiarami nie dzieje, chyba :)
@FX_Zus: Dokładnie, choćby w kosmosie jest parę Kelwinów, także zgodnie z tą teorią powinno dojść tam do zmian, a temperatury w np. słońcach nie tworzą dodatkowych.
Pierwszego zdania nie rozumiem "bo z tego co ja rozumiem to w zakresie temperatur naszego Wszechświata tylko 3D są możliwe". Temperatury - 3D?
A co do samej idei oziębienia wszechświata to nawet jak wejdziesz na wiki to pisze, że jest to nad interpretowanie 2 zasady
@kaab10: Ta teoria nic nie mówi o przejściu do 2 wymiarów, to już tylko mój domysł. Ale może dziej się to gdzieś w jakiejś niewyobrażalnej skali temperatur.
gdyby jakakolwiek przestrzeń zmieniała swoją "wymiarowość" pod wpływem temperatury to mielibyśmy porozrzucane w różnych miejscach różne przestrzenie n-wymiarowe.
To o 3D dotyczyło tego fragmentu twojego wpisu.
Z artykuły wynika, że wyższe wymiary mogą wystąpić tylko w temperaturze tuż po Big Bang, takiej temperatury nie
Zależy o jakie wyższe temperatury i tutaj zaczyna się gdybanie. W nauce korzysta się z tak zwanej zasady Brzytwa Ockhama, czy też niepowielanie bytów. Jeżeli coś postulujemy to przedstawiamy nasz tok myślenia, przesłanki itp. Czyli innymi słowy coś wynika z czegoś. Nie robi się czegoś takiego, że zakłada się, że coś istnieje i próbuje się to udowodnić.
A jeszcze wracając do termodynamiki to jest też termodynamika nierównowagowa (nie miałem
Pytanie, dlaczego przestrzeń ma trzy wymiary (3D) a nie jakąś inną ich liczbę, nurtowało filozofów i naukowców już w starożytnej Grecji. Czasoprzestrzeń ogólnie jest czterowymiarowa lub (3 + 1) - wymiarowa, gdzie mamy trzy wymiary przestrzenne a czwarty stanowi czas. Czytaj Dalej >>
Po przeczytaniu, idąc dalej, zastanawiam się czy jest opcja żeby Wszechświat zapadł się do 2 wymiarów wraz z postępem stygnięcia?
#nauka #fizyka #kosmologia #przestrzen #wszechswiat #kosmos #pozarok3000
Jest tam coś o tym :)
Chyba to wynika z tych ich badań.
Temperatury z początku Big Bang nie da się odtworzyć.
Ale czy nie powinna występować dalsza "wymiarowa zapaść" wraz z jej spadkiem?
Chyba doszliśmy już dość blisko do 0 absolutnego i nic się tam z wymiarami nie dzieje, chyba :)
Nie jestem fizykiem,
Pierwszego zdania nie rozumiem "bo z tego co ja rozumiem to w zakresie temperatur naszego Wszechświata tylko 3D są możliwe". Temperatury - 3D?
A co do samej idei oziębienia wszechświata to nawet jak wejdziesz na wiki to pisze, że jest to nad interpretowanie 2 zasady
To o 3D dotyczyło tego fragmentu twojego wpisu.
Z artykuły wynika, że wyższe wymiary mogą wystąpić tylko w temperaturze tuż po Big Bang, takiej temperatury nie
Zależy o jakie wyższe temperatury i tutaj zaczyna się gdybanie. W nauce korzysta się z tak zwanej zasady Brzytwa Ockhama, czy też niepowielanie bytów. Jeżeli coś postulujemy to przedstawiamy nasz tok myślenia, przesłanki itp. Czyli innymi słowy coś wynika z czegoś. Nie robi się czegoś takiego, że zakłada się, że coś istnieje i próbuje się to udowodnić.
A jeszcze wracając do termodynamiki to jest też termodynamika nierównowagowa (nie miałem