[X.....s]

Od 48 godzin nie skapitulowałem #rzucampalenie #oswiadczenie

[Shavarus]

@Xatoos: gratulacje!

[X.....s]

@Shavarus: Dzięki chociaż to raczej wynik tego, że nie chce mi się ruszyć dupy do sklepu. Najgorzej to będzie jak przyjdzie impreza, wtedy będę miał prawdziwą próbę.

[piotrass007]

@Xatoos: Niech wykop będzie z Tobą.

[X.....s]

@piotrass007: Wykop zapłać!

[Shavarus]

@Xatoos: dokładnie, pod alkohol to idzie jak szaleństwo, sam miałem rzucać miliard razy, ale niestety dość często piję i dość często kapitulowałem

[X.....s]

@Shavarus: No i tutaj właśnie nie mam pomysłu jak się zabezpieczyć, a dodatkowo większość moich znajomych pali więc najlepiej to by chyba było zrezygnować z imprezy co jest mało prawdopodobne.

[Shavarus]

@Xatoos: pozostaje wiara w silną wolę, ewentualnie jakieś samoobicie podczas próby zapalenia :D

[X.....s]

@Shavarus: Na początek to dobrze będzie okłamać znajomych, że się brało jakieś leki czy coś żeby zbić ich zapał do namawiania mnie. Sposób z samo okaleczaniem nie jest zły tylko, że na imprezie został bym uznany za co najmniej świrowatego masochistę.

[Shavarus]

@Xatoos: ewentualnie powiedz dobremu kumplowi, że jak byś miał ochotę zapalić (i był na tyle wcięty, żeby samemu się nie ogarnąć), to niech Cię szybko naprostuje (sprawdzone)