Wpis z mikrobloga

@pietrek16: Dla mnie bardziej zaskakujący był rozmiar armii szwajcarskiej - 140 tys., więc niemal równy brytyjskiej czy niemieckiej, a większy od polskiej czy hiszpańskiej. Wynika to pewnie z tego, że Szwajcarzy nie są w NATO. Ogromną ma też Grecja (180 tys.), co jednak jest zrozumiałe ze względu na jej stosunki z Turcją (są w sumie w stanie wojny).
Chyba zabrakło jednego kwadracika nad Polska dla Rosji. Obwód Kaliningradzki nie jest chyba autonomia i ma bardzo ważna role strategiczna
@mrmt: To nie jest taka mapa, to raczej diagram :)
@Aryo: Czyja wiem, jak dla mnie to mamy jedną z największych armii w tym regionie, mniejszą jedynie od Rosji, Ukrainy i Niemiec. Ale dwa te kraje są poza strukturami NATO, a Niemcy to jednak większa gospodarka i ludność. Jeśli chodzi o region, no to jesteśmy obok Niemiec jedynym krajem, który dysponuje wszystkimi rodzajami wojsk - wojska pancerne, marynarka i lotnictwo.
Dla mnie bardziej zaskakujący był rozmiar armii szwajcarskiej - 140 tys., więc niemal równy brytyjskiej


@marcelus: Brytyjczycy nie potrzebują dużej armii. Dziś w radio (tokfm lub trojka) slyszałem, że ich doktryna mówi, że łódź lub łodzie podwodne (nie pamiętam) z głowicami atomowymi pływają sobie cały czas w nieznanych nikomu miejscach.

Jeśli doszłoby do sytuacji, że wielka brytania by została pokonana w jakiejś wojnie, nawet jeśli podpisałaby kapitulację, kapitan statku ma to