Wpis z mikrobloga

Mirki z Lublina, polećcie jakieś fajne knajpy to odwiedzenia, gdzie można dobrze zjeść ale bez przesadyzmu cenowego ;). Chcemy się dziś z różowym wybrać ale skończyły nam się pomysły.

To co odpada: Stół i Wół, Trybunalska, Szewc, Św. Michał, Perłowa, Red Rock City, Fotograf, Arte Del Gusto, Ugryź Przegryź - wszystko odwiedzone. No i raczej coś w przedziale cenowym jak podane knajpy. BARDZO PROSZĘ O POMOC! ()

#lublin
  • 21
@deny06: na starówie to jeszcze Czeska pivnica, jak pifo to jeszcze naprzeciwko niej jest knajpka z własnym browarem - robią na miejscu i można pooglądać kadzie
@deny06: Moja lista

Tratoria Bagatto na makaron
Al Nero i Il Rifugio na ul. Oczki na pizzę
Mandragora na kuchnię żydowską (ew druga jest w budynku po jesziwie ale drogo)
Wege i wegetariańskie lokalna kuchnia (slow food) Zielony Talerzyk
Slow food Perłowa
Drogo ale bardzo dobrze 16 Stołów, jeszcze drożej w Alter ale czasem potrzeba
Kanapki i Dodatki
G20 ujdzie na tapas
Niektóre rzeczy w Atrium ale dawno nie byłem

Kultowe
@finam: Bardzo konstruktywny komentarz, piona! Mój różowy po odczytaniu listy Cię pozdrawia. Al Nero i Ill Rifugio klasa, wiele razy odwiedzane. Natomiast na pizzę mogę polecić także Rynek 5. Perłowa klasa sama w sobie, szaszłyki kosmos. Natomiast reszta o której napisałeś jest na liście do sprawdzenia, na pierwszy ogień pójdzie chyba 16 Stołów.

Poza Lublinem mogę jeszcze polecić Patataj przed Nałęczowem.

Dziś trafiliśmy do Aventino na włoskie przysmaki. Makarony były bardzo
@deny06:

Dziękuje i również pozdrawiam różowego. ;) Rynek 5 ostatnio z moim różowym również sprawdziliśmy i w zasadzie mogę też polecić warunkowo w centrum ale jeżeli ktoś ma możliwość to lepiej pójść na pizzę w Lublinie kawałek od centrum, to jednak zdecydowanie bardziej dwa wspomniane wcześniej. Jest jeszcze lokal z pizzą na Solnej, bodajże Amanti di Pizza. Robią w jeszcze innym włoskim stylu pizzę więc warto pójść spróbować. :)

Patataj również
@finam: @deny06: Dzięki chłopaki, mi też się przyda!

Ja mogę wam jeszcze polecić Jazzve - ormiańska knajpa (Żmigród/Bernardyńska 20). Byłem wprawdzie tylko raz ale wszystko było wtedy genialnie pyszne! I jest tam moim zdaniem smaczniej niż w Armenii na Narutowicza.
Jest jeszcze takie miejsce na Czechowie (Paderewskiego 6) - Anuszik, też ormiański grill bar. Lokal z zewnątrz odstrasza, ale właściciele to z tego co widziałem przemili ludzie i też dobrze
@kylkson Jazzve faktycznie nie jest złe ale nie jadam tam zbyt często. Ale takie dobre haczapuri czy cimkali to bym zjadl. :) Tam właścicielka jest bodajże córka właścicielki Armenii właśnie.
Bar Anuszik to nietypowe jedzenie, miła kobieta to fakt ale często przesiaduja u niej niezbyt kulturalni panowie którzy pija caly dzień. Dodatkowo ma tam w tym kontenerze żywy ogień bez wyciągu więc wychodzisz straasznie smierdzacy. Ale fakt jedzenie ciekawe i autentyczne.
@deny06: To 16 Stołów i ja polecam. To moje ulubione miejsce w Lublinie. Ale ja jeszcze polecam Jazvee naprzeciw Perłowej. Fajna i smaczna kuchnia gruzińska czy jakaś inna armeńska.