Aktywne Wpisy
Fido2801 +36
#gry #cyberpunk2077 #nvidia #pcmasterrace
Ale nas nVidia robi w wała. Cudowna technologia generowania klatek przez AI zarezerwowana miała być jedynie dla kart z serii RTX 4000, gdyż jak wiadomo użytkownicy kart RTX 2000 oraz 3000 powinni swoje przedpotopowe, przestarzałe karty zostawić w jakimś antykwariacie albo muzeum i czym prędzej pobiec do sklepu kupić coś na miarę XXI wieku.
Tymczasem jakiś czas temu AMD opracowało swoją technologię generowania klatek w FSR 3.0 jako
Ale nas nVidia robi w wała. Cudowna technologia generowania klatek przez AI zarezerwowana miała być jedynie dla kart z serii RTX 4000, gdyż jak wiadomo użytkownicy kart RTX 2000 oraz 3000 powinni swoje przedpotopowe, przestarzałe karty zostawić w jakimś antykwariacie albo muzeum i czym prędzej pobiec do sklepu kupić coś na miarę XXI wieku.
Tymczasem jakiś czas temu AMD opracowało swoją technologię generowania klatek w FSR 3.0 jako
Runaway28 +11
#przegryw Wiecie co jest najgorsze w fizycznej pracy? Nie to że sama w sobie jest fizyczna ( zależy też od stopnia jak bardzo ciężka nie jest), a to że po niej kompletnie nie chce się niczego, często jedyne na co mam ochote to cos obejrzeć polurkować tag i iść spać. Czasami próbuję coś robić nawet po ciężkim dniu w pracy, jakoś się rozwijać, jednak nie dam rady ani fizycznie ani psychicznie.( ͡
Tytuł: Imię wiatru
Autor: Patrick Rothfuss
Gatunek: fantastyka
Stron: 876.
Cykl: Kroniki królobójcy (tom pierwszy z - póki co - trzech)
★★★★★★★☆☆☆
Bardzo ciekawa sprawa, ale zostawiająca niedosyt. Trafiłem w jakimś zbiorze opowiadanie "Droga do Levinshir" w którym główny bohater jest postacią, której od dawna szukałem w fantastyce - herosem ostatecznym, legendą, niepokoanym geniuszem we wszystkim czego się tknie, a do tego klimat zwiastował coś lekko cięższego i mroczniejszego niż zazwyczaj. Na moje nieszczęście okazuje się, że "Imię Wiatru" jest ledwie wstępem do - podobno - konkretniejszych przygód. Zamiast opowieści o heroicznych wyczynach dostajemy historię smutnego dzieciństwa protagonisty i jego perypetie na magicznym uniwersytecie - całość kończy się podwójną zapowiedzią nagłego zwrotu akcji i jednak chce się wiedzieć co będzie dalej. Sięgnę na pewno, bo widzę ogromny potencjał do wykorzystania jeśli chodzi o świat przedstawiony i masę pomysłów, które autor ledwie nakreślił.
#bookchallenge [19/24] #bookmeter
@ryhu Prawdopodobnie poprzednicy zrobili błąd, masz okazje go poprawić.
Podpowiedź (teoretycznie zawiera poprawione błędy poprzedników):
4409 - 1 = 4408
Co nie zmienia faktu, że czekam na trzecią część, ale doczekać się nie mogę.