Wpis z mikrobloga

Z takich życiowych sukcesów to dokładnie 10 lat temu założyłem konto na #wykop. Na Wykopie jestem jednak od jego samego początku, końca grudnia 2005 r., ale dopiero po 9 miesiącach regularnych odwiedzin postanowiłem założyć tutaj konto. Nigdy nie otrzymałem bana. Nigdy nie miałem ustawionego awatara. Nigdy nie byłem na WykopParty. Nigdy nie byłem zielonką. Byłem jednak bordo. Pamiętam te czasy bez mikrobloga, bez nocnej zmiany, pojawienie się kanałów, których właściwie już nie ma. A mimo tego wszystkiego udało mi się pozostać całkowitym nołnajmem. To właśnie mój sukces. I to chyba w sumie na tyle. Dziękuję za uwagę.

#oswiadczenie #10latzwykopem #10latwykopu
hyperlink - Z takich życiowych sukcesów to dokładnie 10 lat temu założyłem konto na #...

źródło: comment_UNMp4OztYZvxpZr86x3qUtuEsSL2I0NZ.jpg

Pobierz
  • 92
  • Odpowiedz
@Xelorek: jest to jedyna strona internetowa, którą odwiedzam regularnie, po kilkanaście razy dziennie. I w sumie tyle w temacie, nigdy nie przywiązywałem zbyt dużej uwagi do społeczności i pozostałem noname'm :)
  • Odpowiedz
Z takich życiowych sukcesów to dokładnie 10 lat temu założyłem konto na #wykop. Na Wykopie jestem jednak od jego samego początku, końca grudnia 2005 r., ale dopiero po 9 miesiącach regularnych odwiedzin postanowiłem założyć tutaj konto.


@hyperlink: story of my life/account
  • Odpowiedz
@hyperlink: Ja w sumie też przeglądam wykop od początku, ale po kilku latach założyłem konto :P I jakoś od początku miałem bordo tak 20 w rankingu cały czas, później miałem przerwę od wykopu kilka lat zakurzone konto i po chwili znów wskoczyło na bordo bardzo szybko, a wcale tak dużo się nie udzielam. Więc wydaje mi się, że wiek konta ma jakiś wpływ na algorytm rankingu.
  • Odpowiedz