Wpis z mikrobloga

W ostatni weekend na kazimierzu w Krakowie spotkałem człowieka który wyprzedawał swoją kolekcję winyli. Wśród kilku dość pospolitych okazów był tam też biały kruk - album Vigil In A Wilderness Of Mirrors z 1990, który został wytłoczony w dość limitowanej ilości. Pan sprzedawca cenił płytę na niecałe 100 złotych, teraz żałuję że nie poszedłem za ciosem i nie zrobiłem dillu życia.

Fish - Gentleman's Excuse Me

Zapraszam do obserwowania mojego wieczorno-nocnego tagu #muzykapoznapora

#fish #muzyka #progressiverock #artrock #90s #nocnazmiana
M.....e - W ostatni weekend na kazimierzu w Krakowie spotkałem człowieka który wyprze...