Wpis z mikrobloga

Tak przeglądając ostatnie premiery Disneya, to mam na przeczucie mocnego De ja vu. Ciągle głupkowaci bohaterowie z lekkimi charakterami łatwymi do odbioru, akcja przeciąga się przez piękne rysowany krajobraz( i kreskę, która jest synonimem animacji),starciami podrzędnym i nadrzędnymi, z końcowym "głównym złym"( to chyba norma dla Disney), kończący się dla głównego bohatera szczęśliwie. Szkoda mi trochę Disney, który wcale nie wysila się na oryginalność.
Aż mi przyszła mi na myśl bajka, która jest cudnym przykładem na to, jak niezależni reżyserzy mogą zaskakiwać i dowieść swej wartości na bajkach typu AAA.
Taką właśnie bajką był WALL-E, z 2008 roku. Uwielbiam bajkę za kilka rzeczy, przy których bajkach nie ma:
1) Świat przedstawiony to coś świeżego ze strony Disneya, patos i śmieciowe pustynie rodem z Mad Maxa, który ukazuję swą nieobliczalność i animatorzy ani śnią go podkoryzować. Śmieci idealnie wpasują się w wizję przyszłości wg Disneya, co przeraża i zarazem ciekawi.
2) Bohater to nic innego jak pobrudzony kurzem, i śmieciami księciunio, poznający swą wybrankę na jednej z eskapad robotów poszukujących ( oczywistę są to okantowane poszukiwania, ale mus to mus). Jednak urzekła mnie jego poradność na niedostępnej planecie, na której nikt by nie przetrwałby tygodnia.To nie jest postać, która dostała wszystkiego od twórców, tylko na to zapracowała w tak ekstremalnych warunkach.. I podoba mi się, jak w późniejszych częściach odnoszą się do bohaterach, nie zostawiając na nim suchej nitki, smarując ją zużytym olejem. I co najważniejsze, głównych bohaterów jest dwóch, cała ludzkość i robot, która zmaga się z problemem poszukiwania nowej "ziemi".
3) Odnoszenie do popkultury z lat 50,60 oraz naszej współczesnej to chyba najlepszy element bajki. Ta rzecz wprowadza ciut realizmu, tego, czego Disney oddalał się zawsze ze swoimi bajkami.
4) Wizja człowieka w przyszłości to też interesująca rzecz. Tutaj nie patyczkują się w doskonalanie człowieka, a nawet ulega degradacji, stają się w czym rodzaju amerykana, podatnego na każdą formę reklamy i zmanipulowany przez sztuczną inteligencję.
5) I co najważniejsze, mogą to oglądać z ciekawości wizji świata dorośli, i dzieci, mające ubaw z przygody, którą serwują scenarzyści i animatorzy.
Przez tą bajkę uważam, aby Disney zmienił starą formułkę, jak świat o księciu i księżniczkę, albo dać bajkę, którą z chęcią sięgną każdy przedział wiekowy.

Uff, ale się rozpisałem :P
To tyle, czekam na wasz odzew :)
#disney #bajki #oswiadczenie #monoxmarudzibolubi #walle
monox12 - Tak przeglądając ostatnie premiery Disneya, to mam na przeczucie mocnego De...

źródło: comment_CPnTSrd3CArnaLWa4ZNCrDewe93wms8c.jpg

Pobierz
  • 1