Wpis z mikrobloga

Kolejna ciekawostka z ogłoszeń - Oldsmobile Custom Cruiser z 1980 roku. Pod maską silnik V8 5.7L wyciągający zawrotne 125 KM. Dlaczego w takim razie ciekawostka? Bo to diesel. Nie każdy wie że (w przeciwieństwie do Europy) silniki diesla w Stanach nie zdobyły popularności. I właśnie ta jednostka jest w dużej mierze za to odpowiedzialna.
W dużym skrócie - kryzys paliwowy w latach 70. doprowadził do wzrostu cen paliw, przez co paliwożerne silniki benzynowe nie były już tak tanie w eksploatacji. Do tego doszły również normy emisji, które wymusiły w benzynach montaż katalizatorów. Jednak Amerykanie nie chcieli się przesiadać ze swoich krążowników szos do kompaktów, dlatego GM wpadło na pomysł - dlaczego by nie montować w samochodach silników diesla?
Pomysł na papierze był wręcz idealny, silnik co prawda nie zapewniał zbytnich osiągów, ale za to potrafił na jednym galonie przejechać ponad 30 mil (spalanie rzędu 8-9L/100km) dlatego też zdecydowano o jak najszybszym wdrożeniu go do produkcji. Jednostka trafiła do wszystkich marek GM na rok modelowy 1978, od Chevroleta, przez Pontiaca i Buicka, aż po Cadillaki i była reklamowana jako pełnowymiarowe auto zapewniające oszczędność samochodu kompaktowego.
Niestety sielanka szybko się skończyła, gdyż przy projektowaniu popełniono sporo niedociągnięć - inżynierowie GM użyli śrub mocujących głowicę z wersji benzynowej. To był błąd, bo przy stopniach sprężania osiąganych przez jednostki wysokoprężne szybko dochodziło do zmęczenia materiału i awarii silników. Do tego nie zastosowano jakiegokolwiek filtrowania paliwa z wody przez co dochodziło do korozji układu paliwowego.
Niebawem serwisy GM zaczęła zalewać masa wkurzonych właścicieli i sprawa zrobiła się głośna. Co prawda silnik szybko zmodernizowano poprzez wzmocnienie konstrukcji i montaż pompy wody (i te jednostki już dawały radę), ale mleko się już rozlało, opinia publiczna nie dała się przekonać do silników diesla. Ostatecznie produkcję jednostki zakończono w 1985 roku.

http://sprzedajemy.pl/oldsmobil-custom-cruser-nr47812352

#czarneblachy #samochody #motoryzacja #carboners #klasykimotoryzacji #oldsmobile #diesel
o.....y - Kolejna ciekawostka z ogłoszeń - Oldsmobile Custom Cruiser z 1980 roku. Pod...

źródło: comment_okUIH099I58TOqsZoKY27FV7hNFfqn6f.jpg

Pobierz
  • 18
@w_szafa:
W gruncie rzeczy chyba wystarczy wymienić jedynie mocowanie głowicy na solidniejsze i powinno to rozwiązać większość problemów z tą jednostką, bo tak poza tym to w takim starym dieslu nie ma się za bardzo co popsuć. A współczesne paliwa nie są już tak zanieczyszczone wodą jak miało to miejsce w latach 70.
@oficer-prowadzacy: wodą ? wyobraź sobie że nawet stare dystrybutory miały możliwość mierzenia gęstości cieczy i zbyt duża ilość wody zostawała w odstojniku i odcinała dany dystrybutor, może temat w USA wyglądał trochę inaczej ale wątpię :)
@KosmicznyKot: Koszty. Po za tym GM nie miał też Dieslów z pick-upów pasujących do osobówek. Detroit Diesel z dużych pick-upów i ciężarówek to było za ciężkie bydle do osobówek.
@oficer-prowadzacy: To był benzyniak chamsko przerobiony na diesla i to był jego największy problem. Gdyby zaprojektowali silnik od początku będący dieslem to mogłoby się udać. Chociaż VW się udało 1.5d, 1.6d ze starych Golfów to ten sam blok co benzyniak.
@drakerc:
Nawet nie ma już praktycznie produkowanych sedanów z V8 i napędem na tył (jedyny jaki mi przychodzi do głowy to Dodge Charger i bliźniaczy 300C).
Co się porobiło z tą amerykańską motoryzacją w ciągu ostatnich lat to jest dramat :/
teraz to ogólnie od kombi odeszli, chyba nikt z amerykańskich producentów już nie produkuje nic :P. Ostatnie to były chyba Chryslery 300 w kombi i Dodge Magnum?


@drakerc: Lincoln ma swój MKT, to chyba jedyny amerykanski. W praktyce jedyne kombi jakie zobaczysz na ulicy to Subaru Outback. To raczej wynika z tego, że kombi w usa nie ma sensu, jak ktoś chce coś większego od sedana to bierze suva albo vana