Wpis z mikrobloga

OBALAMY WYPOKOWE MITY cz.1

Temat na dziś:
Podział lewica-prawica, czyli "hurr durr, PiS to lewica tylko rozmodlona"

Socjalizm to lewica, kapitalizm to prawica.
To bardzo mylne uproszczenie propagowane przez środowiska konserwatywno-liberalne (m.in. Janusza Korwina-Mikke), aby móc sobie przykleić łatkę jedynego słusznego prawicowca.

Oczywiście, zdecydowana większość partii lewicowych jest z reguły bardziej socjalna, ale jest to efekt wtórny, a nie pierwotny podziału (o czym za chwilę).

To niby na czym polega podział prawica-lewica?
Aby lepiej to zrozumieć, należy wrócić do historii tego podziału: wywodzi się on z rewolucji francuskiej. W zgromadzeniu narodowym politycy domagający się zmian społeczno-gospodarczych zasiadały po lewej stronie, osoby opowiadające się za utrzymaniem feudalnego porządku (głównie szlachta i duchowieństwo) - po prawej.

I tak - ruchy lewicowe w skrócie postrzegają dotychczasowe sposoby organizacji społeczeństwa jako wadliwe i niesprawiedliwe, starają się szukać nowych sposobów i rozwiązań. Po drugiej stronie stoi prawica - ostrożnie podchodząca do eksperymentów społecznych i uważająca tradycyjny podział i hierarchię społeczną za naturalną, odwołująca się do tradycyjnych wartości takich jak religia.

Jako ciekawostkę warto dodać, że pierwsze próby łączenia kapitalizmu z prawicą zaczęły się dopiero w połowie XIX w., gdy oczywistym stało się, że feudalizmu na dłuższą metę nie uda się utrzymać.

Tak? To dlaczego wszyscy lewacy to socjaliści?!
Prawda, zdecydowana większość partii lewicowych z reguły w dużym stopniu opiera swój program na socjalistycznych ideach.

Nie wynika to jednak z żadnego "lewicowego obowiązku" a z faktu, że kapitalizm uważany jest za jedną z tych idei, którą trzeba zastąpić czymś lepszym, sprawiedliwszym.

Prawica nie ma takich uprzedzeń co do przeszłych rozwiązań, więc część prawicowych ugrupowań (lecz nie wszystkie!) identyfikuje się z klasycznym kapitalizmem.

Ale PiS to lewactwo, w końcu rozdawnictwo i duże podatki!
Bzdura.

Tutaj trzeba zastanowić się czemu służy "solidarna" polityka PiS. Tworzeniu nowego, nowoczesnego, równego społeczeństwa? Nie.

PiS odwołuje się do historii i tradycji. Nie ukrywając - byliśmy oszukiwani przez technokratów i postępowców, pora zrobić krok w tył w kierunku tradycyjnych wartości, aby Polska była świetna jak kiedyś ("Make Poland Great AGAIN").

Pomysły PiS-u są nastawione na konserwację tradycyjnych rozwiązań - klasycznego modelu rodziny, tradycyjnej religijności (silnie połączonej z państwem), jedności narodowej, nieufności do rozwiązań charakterystycznych dla nowoczesnych demokracji. To klasyczne i bardzo prawicowe idee (zahaczające wręcz o skrajną prawicę).

Ale NSDAP było lewackie - w końcu miało "socjalistyczne" w nazwie
I co z tego? Korea Północna raczej nie jest "demokratyczna", PZPR była średnio "robotnicza", a PiS ma raczej nietypowe podejście zarówno do "prawa", jak i "sprawiedliwości".

Jednak trzeba zauważyć, że część politologów uważa III Rzeszę za prawicowo-lewicowy miks. A to dlatego, że Hitler starał się zbudować kompletnie nowe, nieznane dotąd społeczeństwo (lewica) jednak oparte na historycznych, tradycyjnych wartościach (prawica).

Czy podział lewica-prawica ma dziś sens?
To zależy. Wydaje mi się, że ma to sens w takich krajach jak USA czy UK, gdzie podział między dwoma głównymi partiami przebiega dość wyraźnie. Całkowicie inaczej wygląda to na polskim gruncie nie wiele partii dostosowuje swój program do aktualnych wymagań społecznych (np. PO) i stara się prowadzić politykę typu "patrzymy w przyszłość szanując tradycję".

Najsensowniejszym rozwiązaniem jest zachowanie umiaru. Jeśli etykietki pomagają w dyskusji - jak najbardziej. Jeśli tylko zaciemniają sytuację (np. wrzucając do jednego worka ludzi o bardzo odmiennych poglądach), lepiej ich omijać.

#polityka #neuropa #4konserwy
  • 70
  • Odpowiedz
więc gdyby odrodziło się PZPR to byłoby partią odwołującą się do przeszłości, prawda?

@Shatter: To zależy.

Prawdą jest że socjalizm nie jest niczym nowym, ale większość lewicowych partii - nawet jeśli proponuje socjalizm - to jest on bardzo różny od rozwiązań znanych z komunizmu. A te mówiące "za komuny było super, niech żyje wujek Lenin" zaliczamy raczej do lewicowych populistów, którzy (podobnie jak prawicowi populiści) mocno wymykają się klasycznemu podziałowi.

Czyli:
  • Odpowiedz
chcesz stosować podział z XVIII wieku?

@bouncer-traveller: wtedy pisałbym, że jedynymi prawdziwymi prawicowcami są zwolennicy ustroju feudalnego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jednak podział politologiczny lewica-prawica przebiega w opisany przeze mnie sposób.

Uważasz, że jest przestarzały i nieprecyzyjny? Zgoda, ale wtedy używaj innych pojęć, a nie wymyślaj nowe znaczenia tylko dlatego, że nie pasują do konkretnej wizji świata.
  • Odpowiedz
@NapalInTheMorning: Teras to tylko to, że zakładasz że nie istnieje prawica o profilu wolności światopoglądowej (np. Libertarianie, Anarchokapitaliści) - a tacy na pewno lewicą nie są jak wynikałoby z Twojego zmodyfikowanego rysunku.

Lewica nie ma monopolu na wolność światopoglądową. Natomiast na socjalizm już tak.
  • Odpowiedz
@NapalInTheMorning: To ciekawe, ze tylko na podstawie tekstu ktory napisales, moge ocenic ktora opcje polityczna popierasz. Jestes liberalem ktory popiera PO/Nowoczesna, ktory nie przepada za PiSem jak i rowniez za nowym potusem. Jak blisko bylem?
  • Odpowiedz
Lewica nie ma monopolu na wolność światopoglądową. Natomiast na socjalizm już tak.

@szejas: no nie.

Czyli anarchokapitaliści to lewica? Xd

@NapalInTheMorning: nie, ale orginalny podział (nie ten tutaj, zmanipulowany przez korwinistów) zalicza wolnościowych kapitalistów jako coś pomiędzy lewicą i prawicą (patrz dołączony obrazek). I został stworzony przez założyciela Partii Libertariańskiej.

Jak blisko bylem?

@d0nezo: 50-50.

Rzeczywiście za PiS-em mocno nie przepadam, podobnie jak za opcjami na prawo od niego
NapalInTheMorning - > Lewica nie ma monopolu na wolność światopoglądową. Natomiast na...

źródło: comment_w1SWgXFW8JcR7EldtKSPbq6OjMeNKjwB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@NapalInTheMorning:

lewackie podejście - co nam nie odpowiada, zmieniajmy definicjebz dnia na dzien, co nam odpowiada i mozliwe zaciemnia podzial (duchowienstwo i szlachta DZISIAJ do cholery ?) utrzymujmy az od pie.dolonej rewolucji francuskiej.

Legitnie.
  • Odpowiedz