Wpis z mikrobloga

@lewactwo: Samochodem? Zawsze podziwiam ludzi ktorzy ryzykuja wlasne zycie bo "miejsce roweru tak jak auta jest na ulicy". Moze wg prawa jest ale czujesz sie tam bezpiecznie? Warto ryzykowac? Nie ma roznicy z czyjej winy bedzie wypadek rowerzysta przegra.
  • Odpowiedz
@lewactwo: ale dołem nie można? nie udzielalem sie tu ponad rok bo bylem za granicą, wróciłem i widze ze nadal masz swój ból dupy xD Nie przyszlo Ci do głowy ze wrzucanie postów na portal ze smiesznymi obrazkami nie pomoże w sprawie w której walczysz? robisz to bo Ci lżej na sercu? Czekasz aż ktoś napisze "ałaaa #!$%@? rzeczywiscie tam nie ma scieżki... biedny lewactwo, wyjebmy wszystkie samochody by mógł jeździć
  • Odpowiedz
No i po co mam łamać przepisy skoro mogę bezpiecznie i legalnie pojechać wiaduktem?


@lewactwo: nie wiem czy tam tak bezpiecznie, jak nie ma żadnego podobocza, czy pasu awaryjnego.
  • Odpowiedz
@ATR92: Ale po co mi pas awaryjny/pobocze skoro mogę jechać prawym pasem, na którym (w przeciwieństwie do takiego pasa awaryjnego/pobocza) mam ciągle pierwszeństwo?
  • Odpowiedz
@lewactwo: a gdzie piszę, że nie możesz? Piszę tylko, że aż takie bezpieczne to nie jest. Jak byś miał pobocze czy pas awaryjny to zawsze masz jakieś miejsce żeby gdzieś uciec jak coś się stanie na drodze, a tam nie masz gdzie, bo od razu z końcem pasa jest barieka
  • Odpowiedz