Wpis z mikrobloga

"Do żadnej partii nie należę i żaden program partyjny nie był moim przewodnikiem w okresie okupacji. Jestem indywidualistą i nie lubię być krępowany reżimem. Nie można mnie podciągnąć pod jakikolwiek strychulec. Jestem demokratą – Polakiem. Czyny moje były i są konsekwencją pewnego nastroju psychicznego w wyniku wychowania postępowo-humanistycznego, jakie otrzymałem zarówno w domu rodziców, jak i w gimnazjum Kreczmara. Wiele razy pragnąłem zanalizować przyczyny niechęci do Żydów i nie znalazłem innych, poza sztucznie utworzonymi. Co się tyczy mnie, to przyznaję, że nie mogłem znaleźć jakichkolwiek cech charakteru usprawiedliwiających nienawiść bądź niechęć do Żydów; po prostu dlatego, że jest mi całkowicie obojętne, czy mam do czynienia z Duńczykiem, Żydem czy Anglikiem. To przeświadczenie pogłębiłem w ciągu całego swego życia. Cechę tę uważam za właściwą każdemu przyzwoitemu człowiekowi. Dlatego też nie traktowałem naszej pomocy [...] jako jałmużny, tylko jako obowiązek wobec najbardziej gnębionych i poniżonych, jakimi wówczas byli Żydzi – obowiązek podyktowany względami ludzkimi. W tym czasie nie myślałem o grożących nam wszystkim konsekwencjach. Te same motywy, jakie mnie skłaniały do udzielania czynnej pomocy Żydom – to uczucie musu i poczucie obowiązku – równocześnie zaprowadziły mnie do czynnej dywersji w AK" - zapisał Jan Żabiński w relacji przekazanej Żydowskiemu Instytutowi Historycznemu.

http://www.wykop.pl/link/3659687/jan-zabinski-kim-byl-bohater-filmu-azyl-strefa-historii/

#historia #iiwojnaswiatowa #neuropa #4konserwy #warszawa #holocaust #sprawiedliwi
  • 17
@Andrzejku1998: Nie widzę związku. Nacjololo chcieli zdobyć władzę. Przykład III Rzeszy pokazał im, że antysemityzm można do tego wykorzystać (Piasecki o tym pisał). Niektórzy z nich wchodzili w alianse z Sanacja.

ONRowcy planowali wywłaszczenie bez odszkodowania polskich żydów. To racjonalne? Nie. To szaleństwo.
@dertom: Swoją drogą warto sobie zadać też pytanie w drugą stronę, czyli czy przypadkiem nawet po roku 89 nie doświadczamy na pewnych obszarach kraju (nawet mimo znaczącej zmiany granic) konsekwencji gospodarczych i społecznych anihilacji tej właśnie handlowo-rzemieślniczej grupy ludności.
@kult_cwaniaka: gospodarczo na pewno. Oni zniknęli a nie było kiedy ich zastąpić na dobre bo zainstalowano socjalizm. Podobno Polacy trochę nabrali z etyki pracy protestanckiej ale modele pańszczyźniane nadal widać w relacjach pracownika z pracodawcą a i mamy niski kapitał społecznego zaufania do robienia biznesu.