Wpis z mikrobloga

@Ulubiona: W sumie, w niektórych miejscach to mogłoby być zasadne- mniejsze prawdopodobieństwo że zaraz pójdzie na macierzyński.


@ludzik: Niekoniecznie. Jak jest samotną matką, ale w niesformalizowanym związku z jakimś gachem, to prawdopodobieństwo jest duże. Zrobi sobie drugie dla 500+.
Przeglądałem ostatatnio oferty pracy i widać naprawdę sporo z umową o pracę na zastępstwo 1,5 roku. No to chyba właśnie za kobiety, co poszły na macierzyński.
@Dangerziom: Można i tak, efekt podobny. Moim zdaniem CV ma być szczere i dokładne (choć krótkie). Nie chciałbym, aby jakaś niewyjaśniona przerwa mnie dyskwalifikowała. Lepiej oszczędzić obu stronom czasu, a nie, wszystko fajnie, tylko co robił pan te 3 lata? Pracowałem na czarno, bo w mojej zabitej dechami dziurze nie było pracy. Aha, no to elo. Podobnie z matkami. Mówimy o dwóch linijkach tekstu. Góra.