Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy #silownia

cwiercsiady jako element treningu silowego w celu przystosowania ukladu nerwowego do okreslonego ciezaru - ktos cos slyszal, stosowal? opinie? spotkalem sie juz kilka razy z takim haslem u trojboistow i zastanawia mnie faktyczna skutecznosc/sens czegos takiego.
  • 16
@Karoleer: ja stosowałem to co nazywam "egolifting" gdy napotykałem zastój w pierwszym roku na siłce. Taka forma świadomego oszustwa działała całkiem spoko, na dłuższą metę nie wiem bo później skupiłem się na czuciu i technice.
@Karoleer: podobno warto, czytałem też gdzieś, że spoko jest też ściągać sam ciężar ze stojaków i z nim stać, ale sam nie próbowałem, spróbuj i daj nam tutaj wszystkim znać czy warto :-)
@Karoleer: ja słyszałem ale raczej jako żart. Chociaż wiem, ze sprinterzy tak robią - w końcu dla nich to najważniejsza cześć ruchu. Co trójboju to raczej stosuje się po prostu wyjście ze sztanga ~110%
@PrawyKuba: stanie z ciezarem mam za soba i pomoglo w #!$%@? jesli chodzi o plecy - przez pewien czas mialem spory problem w tym, ze plecy siadaly jako pierwsze i psula mi sie cala pozycja. dokladajac 100 kg do maxa i stojac z ciezarem przez kilka sekund (pare serii takiego czegos) w pare tygodni rozwiazalem problem. zreszta polecal to Gavroche ale bardziej pod katem "treningu stawow".

@Hank85: argument przemawiajacy do