Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?, w tej warszawie to naprawdę na łeb ludziom siada.... Idę do toalety na dworcu place 2,50 żeby się wysrac, siedzę może z 3mim na tronie i przylatuje babcia klozetowa, wali mi pięścią w drzwi i wrzeszczy, że mam się wynosić bo za długo siedzę a jak chcę odpoczywać to do Mariota.
(ʘʘ)
##!$%@? #warszawa #cebulaki
  • 84
  • Odpowiedz
@meshack byłem świadkiem podobnej sytuacji w kiblu na stacji metra Centrum. Zabawne to było i tragiczne zarazem. Babcia była królową w swoim małym zasranym królestwie i nie tolerowała łamania zasad. A w Multipubie gdzie nie ma zamków ochroniarz prawie mnie wyciagnał z kabiny ciagnac za drzwi, ktore trzymałem zeby nikt nie wlazł XD
  • Odpowiedz
@meshack: #!$%@?ć toalety na dworcu, już lepiej się załatwić idąc do Złotych Tarasów(jeżeli mowa o centralnym) albo w pociągu(jeżeli podróżujesz/podróżowałeś).

Kazanie płacić za toaletę w miejscu publicznym to jest jakiś #!$%@? żart xD
  • Odpowiedz