Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +30
thighslapper0 +27
Też macie tak, że kiedy macie być w pracy albo gdziekolwiek indziej, gdzie nie ma waszej drugiej połówki to czujecie się beznadziejnie, boli w środku i cierpicie bez tej osoby, nie mozecie sie skupic i tylko myslicie kiedy wreszcie się zobaczycie? (╯︵╰,) 9h pon-pt katuszy i nie chce mi się żyć, dopiero po 15 odżywam, bo wiem ze zaraz odpalam avensiunie i jade do domu i bedzie tulenie.
Najbardziej jednak #!$%@? mnie, że ludzie widząc, że ja to popieram, że pojechałem mu towarzyszyć przy skoku na bungee, że mimo klaustrofobii zagryzając zęby wchodziłem w jakieś te jego jaskinie, czy wyrabiamy wizę turystyczną żeby zobaczyć wielki kanion - mówią, że to ja go na to sprowadziłem, że to moja wina, że jak on umrze to przeze mnie. To samo mówią o jego kobiecie, jesteśmy jedynymi osobami rozumiejącymi tę decyzję i przystajemy na propozycje tego co chce zrobić.
A niech mnie #!$%@? wyklną, dopóki sam wiem, że jestem okej, to będę trzymał pion.
#zalesie
Wzór :)
https://www.youtube.com/watch?v=RjzujFoWxY8
Teraz zupełnie mi się skojarzyło.