Aktywne Wpisy
Chubbei +204
mam_spanko +363
Ludzie nie mają żadnej empatii, nie mają żadnej wyobraźni, nie potrafią się wczuć w przeciętną ukraińską rodzinę i to jaki dramat przeżywa.
Nie potrafią sobie wyobrazić jak my byśmy się zachowali jakby nas napadli, jak zachowałby się nasz rząd.
Otóż wszyscy uciekali by tak samo jak Ukraińcy, tylko że do Niemiec, a Duda, zresztą słusznie, wszędzie gdzie się da wołałby o pomoc
Założę się że bylibyśmy jeszcze bardziej roszczeniowi
Fani dzikiego trenera,
Nie potrafią sobie wyobrazić jak my byśmy się zachowali jakby nas napadli, jak zachowałby się nasz rząd.
Otóż wszyscy uciekali by tak samo jak Ukraińcy, tylko że do Niemiec, a Duda, zresztą słusznie, wszędzie gdzie się da wołałby o pomoc
Założę się że bylibyśmy jeszcze bardziej roszczeniowi
Fani dzikiego trenera,
źródło: Screenshot_20240204_165554_Facebook
Pobierz
1. Zaczęło się od zakupu outletowego komputera ASUS, który co prawda nie miał uszkodzeń mechanicznych, ale był po naprawie serwisowej i jak się później okazało mimo tego występowała w nim usterka matrycy, której @x-kom nie zauważył. No zdarza się.
Przeprosili, chcieli wymienić błyskawicznie na taki sam model, niekoniecznie outletowy, ale okazało się, że brak go już na stanie. Po negocjacjach ustaliliśmy warunki wymiany na inny, droższy model z moją dopłatą, ale satysfakcjonującą mnie zniżką.
Finalnie byłem zadowolony z tego rozwiązania.
2. Po ponad dwóch tygodniach (a wiec ewentualnym czasie który miałem na zwrot) zauważyłem, że mój kolejny nowy ASUS ma taką samą wadę.
X-KOM już po przesłaniu przeze mnie zdjęć zaproponował wymianę komputera na nowy. Sprawdził dla mnie 7 komputerów ASUS na magazynie, okazało się że to wada masowa. Wysłał je więc do serwisu w celu naprawy, aby wydać mi sprawny sprzęt, ale ASUS stwierdził, że te matryce są w normie – tego pozwolę sobie nie skomentować. Bo o podejściu ASUSa później…
X-KOM sprawdził kolejne sztuki na magazynie i w końcu udało się znaleźć komputer bez wady, który otrzymałem na wymianę za wadliwy komputer, który ASUS uważa za sprawny.
Przez cały ten czas miałem możliwość korzystania ze starego komputera, który był mi niezbędny do pracy, a dodatkowo wraz z nowym komputerem otrzymałem na pocieszenie mały upominek, a nawet dwa (no dobra… został mi jeden, bo kubek się zbił 5 min po wyjściu ze sklepu ;-( ).
A to wszystko dzięki sporemu zaangażowaniu jednego z pracowników - Panie Pawle - dziękuję.
A co zrobił ASUS?
Przez 3 tygodnie nawet nie odpowiedział na moje zapytanie wysłane do centrali
Podsumowując:
- X-KOM dzięki ASUSowi, który dostarczył wadliwe komputery na mnie raczej nie zarobił, a mimo to robił wszystko, żebym jako klient był finalnie zadowolony. W dodatku przy zakupie na firmę i wyłączonej rękojmi.
- ASUS okazał się firmą która zupełnie olewa klientów i w której kontrola jakości to tylko fikcja.
#komputery #laptopy #elektronika #xkom #asus #asusserwis #obslugaklienta #zakupy #kupujzwykopem