Wpis z mikrobloga

O tagu #zakurzonetasmy.

Wrzucamy tu już trochę starsze, trochę zapomniane filmy w których trafiło się coś godnego uwagi.

Krótko coś w rodzaju zasad:
1. Nich ma w sobie coś wartego uwagi. Czasem jedna scena, wątek czy zakończenie sprawiają, że warto obejrzeć cały film.

2. Nienajnowszy, nich ma parę lat. Chodzi o przypomnienie trochę zapomnianych filmów. Parę lat, żeby zdążył nabrać patyny, ale nie wystarczy, żeby film był tylko stary. Coś musi w sobie mieć.

3. Nie podawaj hitów, klasyków, arcydzieł. Znane filmy mają to do siebie, że wszyscy je znają. Kryminał? Niech to nie będzie "Siedem". S-f? Nie "Obcy" czy "Łowca Androidów". Romans? Tylko nie "Titanic". Animacja? Może coś innego niż "Król Lew"?

4. Napisz czemu, ale postaraj się nie zdradzać fabuły. Albo chociaż użyj spojlerów.
  • 5
@Polanin: pewnie i tak nie obejrzysz, a mnie się nie chce wysilać (opis masz na filmwebie)... jakkolwiek jak będziesz miał okazję, to zobacz dowolny film B. Tarry (jest ich trochę). Drugim niedocenionym reżyserem w Polsce jest Aki Kaurismäki . Polecam!