Wpis z mikrobloga

- To kto ci poda na starość szklankę wody?


@MrFrost: Jaki to jest w ogóle argument z dupy, godny prawdziwego Janusza z Januszowa. #!$%@? komuś egzystencję sprowadzając go na świat pełen bólu i cierpienia, świat w którym życie nie ma sensu i kończy się unicestwieniem każdego bytu, po to tylko by ta nowa istota mogła innej umierającej istocie podać szklankę wody XDD Robienie #!$%@? z logiki, poziom: Polak.
@MrFrost:

Na łożu śmierci leży wiekowy Hrabia. To jego ostatnie chwile, zatem cała rodzina zebrała się przy nim - żona, dzieci, wnuki oraz kilkoro prawnucząt. Gdy zbliżył się koniec, starszy pan szepcze:
- Zanim się ożeniłem, miałem wszystko. Szybkie samochody, piękne dziewczyny, wielu znajomych i mnóstwo pieniędzy.
Jednak kiedyś mój przyjaciel poradził mi: "Ożeń się i załóż rodzinę. Inaczej nikt na łożu śmierci nie poda ci szklanki wody".
Poszedłem za jego
#!$%@? komuś egzystencję sprowadzając go na świat pełen bólu i cierpienia, świat w którym życie nie ma sensu i kończy się unicestwieniem każdego bytu, po to tylko by ta nowa istota mogła innej umierającej istocie podać szklankę wody

Bardziej moralne wg mnie jest odebranie sobie życia po 60-70, niż egoistyczne sprowadzenie na świat osoby, by się opiekowała nami na starość a przy okazji sama też musiała męczyć się z życiem. Tak postępują
P.....y - > #!$%@? komuś egzystencję sprowadzając go na świat pełen bólu i cierpienia...

źródło: comment_Z6wfaVy0S3CmwrEOjpmzy0lVj1sGDO1U.jpg

Pobierz
@MrFrost: ten argument jest tragiczny. Ja w ogóle jak dożyje starości i będę mieć dzieci, nie chcę by się mną zajmowały, bo czułabym się z tym jakbym ich obarczała i była problemem. Zwykłe utrzymywanie kontaktu mi wystarczy. Wolę teraz żyć tak by na starość mieć na tyle kasy by wystarczyło mi na profesjonalną i dobrą opiekę od kogoś obcego, dla kogo zajmowanie się mną będzie pracą i obowiązkiem, a nie z