Wpis z mikrobloga

jade w najdłuższą trasę o jakiej kiedykolwiek słyszałem - z Warszawy do Czelabińska. Boję się jak #!$%@? bo to ostro głęboka Azja. Dajcie mi pare plusów na odwagę. Spośród plusujących wylosuję w #rozdajo ćwoka, któremu wyśle pamiątkę, wraz z mym zdjęciem, półlitrową butelką wódki i zdjęciem mojego tira z tego #!$%@? końca świata. Losowanie we czwartek przez maszynę losującą mirkorandom. Zwolnienie blokady o godzinie 18.00. Zwycięzcę zobowiązuję do pochwalenia się fantem na mirko.
#transport
  • 64
  • Odpowiedz
@GiuseppeCalabrese
Spokojna twoja rozczochrana. To jeszcze w miarę cywilizowane regiony Rosji. Uważaj tylko na granicy Pl By i na dużej obwodnicy Moskwy. A tak masz prostą drogę. Jak jechałem kiedyś do Jekaterinburga to słychać było w nawigacji: 732 kilometry prosto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz