Wpis z mikrobloga

@szumek: wczoraj oglądając Killjoys rozmyślałem jak beznadziejny stał się ten serial, a Dark Matter cały czas trzymało swój poziom (nie jakiś wysoki, ale ciągle oglądało się przyjemnie), a teraz ty mi tu wyskakujesz z takimi informacjami, że lepszy odpada, żeby gorsze zostało
@franaa: Zwłaszcza, że całkiem interesująco zaczęły się rozwijać te wątki androidów, równoległego wszechświata, przebłysków z przyszłości. W tym samym czasie "Killjoys" się totalnie rozmyło fabularnie.

Szkoda DM, uwalili w najlepszym momencie, jak najnowsze Gwiezdne Wrota.