Wpis z mikrobloga

Dzień dobry.
Wczoraj skończyłem The Last of Us. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem.
Nie wiedziałem, że otwieranie szafek i szuflad może wzbudzać tyle emocji i przekleństw.
Genialna gra.

#dziendobry #ps4 #gry
  • 53
  • Odpowiedz
@sebeq77: Stworzyli swiat, wygladajacy tak jak moglby wygladac w naszej rzeczywistosci w przypadku ewentualnej wojny/zaklady. Z tego tez powodu zjawisko immersji jest tu wszechobecne i mimo uplywu lat wciaz wspominam ten tytul z wielkim uczuciem.
  • Odpowiedz
@sebeq77 pierwsza gra jaka zaliczyłem na PS4. Nie miałem wcześniej konsoli, z pasem szło mi średnio, stanąłem gdzieś w hotelu gdzie odpalało się generator i wpadały hordy stworów i jakiś jeden kozak. Teraz po pewnym czasie myślę że może mi pójść łatwiej, chyba pora pomyśleć o powrocie...
  • Odpowiedz
@sebeq77: czym niby różni się TLoU od wielu innych tego typu gier?
Byłem nią mega podjarany, zaczynałem ze świadomością, że gram w Game of the Year. I przez cały czas czekałem tylko na moment, w którym ta gra zasłuży na tak szlachetne miano. Daremnie.
Zero otwartego świata. Zero możliwości podejmowania decyzji. Po prostu idziesz wyznaczoną przez twórców drogą i zabijasz klikaczy/biegaczy/ludzi, niepotrzebne skreślić. A w międzyczasie narasta jeszcze #!$%@?, bo chciałbyś
  • Odpowiedz
@resurrection: Ale o co masz pretensje? Widziały gały co brały. Czy może kupujesz kota w worku?
Napisałem już wyżej, że każdy lubi do innego. Ja chciałem wziąć udział w ciekawej historii i się nie zawiodłem.
Zanim kupiłem grę przeczytałem kilka recenzji i wiedziałem, że to jest gra dla mnie.
  • Odpowiedz