Wpis z mikrobloga

Jak doda się na mirko jakiś wpis sugerujący, że nie przepada się za spotify to od razu pojawia się masa osób, która chce mi udowodnić, że spotify jest super.
Tak jakby napisać "nie jem mięsa" i dostać odpowiedzi w stylu "nie jesz, bo nie umiesz sobie doprawić", "#!$%@?, mięso jest dobre", "nigdy nie kupujesz na raz 4 kg kiełbasy? #!$%@? skąpe polactwo", "nie ma lepszego sposobu od jedzenia mięsa na poznanie nowych smaków", "mój sprzedawca mięsa brzydzi się Twoim gustem", "jadłem mięso przed ostatnie 7 tygodni i było dobre, nie wiem czy przypadkiem nie trollujesz". Ktoś kto nie je mięsa nadal nie będzie go jadł po takich komentarzach.
Już nawet świadkowie Jehowy nie są tak upierdliwi i nie próbują mnie do czegoś przekonać tak usilnie jak wyznawcy spotify.
#spotifyssie #niewiemjaktootagowac #gownowpis
  • 63
@PyraPrzeznaczenia: Ja natomiast nie przepadam za osobami, które drążą dziurę w całym nie podając przyczyny dlaczego to robią. I tak oto przeczytałem Twój wpis i nadal nie wiem co Ci się takiego nie podoba.

Spotify jest przeznaczone przede wszystkim dla osób, które szukają dobrej jakościowo i trudno dostępnej, płatnej muzyki, której mogą słuchać w każdym momencie bez względu na to czy posiadają dostęp do internetu czy nie. Jest to o wiele
@Ostatni_Piwniczanin a Ty myślisz że to był mój pierwszy wpis o spotify? Pod moim każdym wcześniejszym wpisem o spotify też były próby nawrócenia mnie na jedyny słuszny sposób słuchania muzyki.
Mało kto kulturalnie i sensownie próbował porozmawiać o zaletach i wadach aplikacji, upierdliwymi są ci, którzy nie próbowali zwyczajnie rozmawiać. Komentarze w stylu tych z tego wpisu nie są kulturalne i sensowne, jak można takie komentarze traktować jako sensowne lol.

nie podając
Pod moim każdym wcześniejszym wpisem o spotify też były próby nawrócenia mnie na jedyny słuszny sposób słuchania muzyki.

pisałam w komentarzu co dokładnie mi się nie podoba


Wybacz, nie jestem Twoim fanem i nie śledzę Twoich wpisów, a komentarza jak nie było tak nie ma. Chyba nie sądzisz, że będę specjalnie szukać Twojego posta by się do niego odnieść w tym wpisie? Z chęcią - w miły i kulturalny sposób - podyskutuję
@2phonepiotrus Wklejam swoje komentarze spod tamtego wpisu. Była mowa o szukaniu nowej muzyki.

no właśnie, ono jest tak jakby do słuchania tego co już się lubi

tak w skrócie w związku z tym komentarzem na reddicie to dla mnie największą wadą spotify jest to, że nie da się tam znaleźć interesującej muzyki, ani odkryj w tym tygodniu, ani te inne podpowiedzi nie działają tak jak powinny
można tam wygodnie słuchać czegoś, co
można tam wygodnie słuchać czegoś, co już się zna, ale za pomocą tych spotifajowych narzędzi nie da się znaleźć niczego nowego i ciekawego


Jesteś w błędzie. Konto Spotify można sparować z serwisem last.fm, który jest wręcz stworzony do sugerowania nowej muzyki (portal sprawdza czego słuchasz i proponuje Ci nowych twórców i utwory). Możesz w nim magazynować przesłuchane albumy, dodawać je do ulubionych, a potem z łatwością odsłuchiwać na spotify.

Coś jeszcze?

@
  • 35
@PyraPrzeznaczenia jasne, twierdz że najlepszą usługa dostępna na rynku jest #!$%@? bo tylko tobie nie pasuje xd do tego nie ma praktycznie żadnej alternatywy, zwłaszcza lepszej alternatywy. Ty chyba #!$%@? oczekujesz że ktoś stworzy algorytm który będzie dopasowywal dokładnie taka muzykę jaka chcesz tego dnia usłyszeć, a będzie to chyba robił na podstawie PH moczu.
@einz: twierdzę, że dla mnie jest #!$%@?, ale masa osób próbuje z tym walczyć i coś mi tłumaczyć, tak jakby 67 komentarzy jeszcze nic nie dawało, ale 68. nagle miał przekonać mnie do spotify

to że coś #!$%@? nie ma alternatywy nie znaczy, że dalej trzeba korzystać z tego #!$%@? czegoś
jeśli mogę jeść tylko gówno to wolę nic nie jeść

oczekuję, że ktoś na spotify stworzy algorytm, który będzie dopasowywał