Na mirko ktoś ostatnio rzecz, która skłoniła mnie do refleksji. Padło stwierdzenie, że polacy słyną z zamiłowania do sponiewierania się alko, bo jakby zostali sam na sam ze swoimi myślami na dłużej niż parę godzin, to szukaliby sznura. Dziwne, że stosunkowo mało popularne są u nas antydepresanty i ich regularne łykanie zamiast alkoholu. Niby nie są uzależniające, a zaczynam żałować, że kilka miesięcy temu odstawiłem Prozac. On przecież nie uszczęśliwia a pomaga pogodzić się z tym, co nas otacza. Przydałoby mi się coś takiego + lekkie benzo na początek jako nieocenione uzupełnienie takiej terapii. Chyba trzeba się zapisać do miłej pani od cukierków, która za papierek inkasuje 150zł.
@PakoThugLife: nie wiem czy to takie złudne, gdyż żadnego szczęścia one jak wspominałem nie wywołują. Pomoc w akceptacji danej sytuacji daje pewien komfort, ale szczęściem bym tego nie nazwał.
@BenKelev: No i po antydepresantach zdolność myślenia nie spada do tak niskiego poziomu jak po alkoholu. No i nie czuje się tak silnej potrzeby, żeby się na imprezie porobić czymś. #!$%@?, będę je brał do końca życia. Już raz zszedłem, jak się coś potem #!$%@?ło w życiu, to człowiek właśnie tego sznura szukał, a tak to #!$%@? na problemy.
@BenKelev: zawsze mozesz isc za free do PZP. Nie ma dlugich kolejek, a jak powiesz ze po fluoksetynie znaczna poprawa to pewnie Ci ja jakis skryba przepisze. Szkoda 150 zl. No chyba ze Ci nie szkoda to zapraszam do mnie. Na haslo Michal Bialek nie ma jajek rabat 30% ( ͡º͜ʖ͡º)
@BenKelev: Polska to nie jest jakiś strasznie depresyjny kraj. Tak się mówi że tutaj #!$%@?, bieda itp ale w innych krajach jest to samo. Wyobraź sobie takie USA gdzie musisz brać kredyt na koledż, startujesz później życie z 50k debtu na łbie a z pracą jest jak w Polsce czyli jej nie ma. Do tego problem z murzynami, imigrantami, drogie ceny nieruchomości i ich wynajmu.
@BenKelev: I tu niestety jest problem, bo nie lecze bez osobistego zbadania pacjenta. To byłoby nieprofesjonalne i nieetyczne. Jesli nie masz daleko do Trojmiasta to zapraszam.
@alphabeta: no w moim przypadku to jest dosc uproszczone, bo juz mam depreche za soba, a co za tym idzie historie choroby. Na tej podstawie dostane cukierki od reki, mowie tylko ze jest zle bez lez i zbednego #!$%@?. Calosc zamykam w 5 minutach od chwycenia za klamke gabinetu. Cipka to nie wszystko w zyciu, nawet to przestaje cieszyc jak cie zlapie.
#psychiatria #depresja #psychologia #przegryw
Komentarz usunięty przez autora
Może źle na to patrzę, w końcu punkt siedzenia zmienia punkt widzenia.
Jak ktoś spojrzy z perspektywy to
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora