Wpis z mikrobloga

@wszystko2bylo: Ciężko coś doradzić bo to zależy od tego co te eventy przetwarza i jak. W poprzedniej firmie mieliśmy system który był w stanie przetwarzać od 100-3000 eventów na sekundę w zależności od typu, przyjmowałby pewnie więcej ale wąskim gardłem były istniejące bazy danych i komunikacja z third-party i powyżej tych wartości kolejka rosła. Ja bym zaczął od zrobienia proof of concept i uruchomienia testów wydajnościowych. 1000 eventów na minutę to