Wpis z mikrobloga

W ogóle to dlaczego na religii w szkole dzieci uczą się różańców i piosenek o Jezusie? W sensie, dlaczego uczy się dzieci tylko o religii katolickiej? Czemu nauczycielem jest ksiądz/zakonnica/katecheta, a nie jakiś religioznawca? Czemu nie uczy się o wszystkich religiach i wierzeniach z całego świata? Na geografii uczy się nie tylko o swojej gminie, na biologii uczy się nie tylko ludziach i tak dalej. Ja wiem, że trudno porównać religię do geografii, ale szkoła powinna uczyć faktów, a nie indoktrynować. Jeśli ktoś chce pielęgnować swoją wiarę, to są od tego kościoły czy inne miejsca kultu religijnego, szkoła powinna być neutralna. A skoro już chcą koniecznie przedmiot jakim jest religia, to niech mówią tam o faktach. Nie wiem, że Buddystów jest tyle, a Protestantów tyle i ich historia zaczyna się do wydarzenia X. Czy coś.

#przemyslenia #religia #szkola
  • 22
@kiszczak: Czemu bzdur? W gimnazjum i technikum moi znajomi, którzy chodzili na zajęcia z religii musieli zbierać podpisy od księdza w zeszycie z niektórych niedzielnych mszy żeby zaliczyć przedmiot. Jeśli ktoś nie przystąpił do bierzmowania to nie mógł liczyć na więcej niż 2. Na lekcję zakonnica z gigantycznym krzyżem na szyi przychodziła z gitarą i śpiewali o tańczącym chrześcijaninie. I to nie tylko w moich szkołach, bo znałam ludzi z różnych
@kiszczak: Czemu bzdur? W gimnazjum i technikum moi znajomi, którzy chodzili na zajęcia z religii musieli zbierać podpisy od księdza w zeszycie z niektórych niedzielnych mszy żeby zaliczyć przedmiot. Jeśli ktoś nie przystąpił do bierzmowania to nie mógł liczyć na więcej niż 2. Na lekcję zakonnica z gigantycznym krzyżem na szyi przychodziła z gitarą i śpiewali o tańczącym chrześcijaninie. I to nie tylko w moich szkołach, bo znałam ludzi z różnych
A sam fakt, że gdzieś ktoś przyzwala (nawet jeśli działo się to tylko w moim otoczeniu) na uzależnianie udziału w mszach od ocen w szkołach jest niepokojący i nie powinien mieć miejsca. Nie ma to nic wspólnego z neutralnością.


@puddin Przecież religia nie jest obowiązkowym przedmiotem! To chyba największa neutralność jaką możemy sobie wyobrazić?!
@the_white_crystal No to powinieneś mieć pretensje do rodziców, a nie do religii w szkole. To był ich wybór, że szedłeś taką drogą. Swoją drogą współczuję tak zidonktrynowanych rodziców. Gdyby u mnie tak wyglądały lekcje religii, wypisaliby mnie( ͡° ͜ʖ ͡°)
@puddin: zacznijmy od tego, że religii w szkole w ogóle nie powinno być. Nawet jeżeli gdzieniegdzie przedmiot wygląda tak, jak przedstawia to @kiszczak, to teologia i religioznawstwo mają mniej więcej taką wartość dla uczących się dzieci i młodzieży jak iranistyka albo wczesnośreniowieczne literaturoznawstwo skandynawskie. Z punktu widzenia mnie, jako rodzica ateisty, religia w szkole to straszny wrzód na dupie. Organizowana jest w środku lekcji tak, że nie wiadomo co dzieciak
@frotewaus Jak w środku lekcji to idzie na świetlicę robić lekcje. W podstawówce z pewnością ma taką możliwość, bo to obowiązek szkoły.
Lepiej przyznaj, że dziecka nie wypisales, bo byłoby przykro dziecku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kiszczak: fajnie, że wiesz co jak i dlaczego zrobiłem lepiej ode mnie. Ty naprawdę myślisz, że dzieci garną się do słuchania o panu z brodą, który najpierw zrobił invitro jakiejś biednej żydówce bez jej zgody, a potem tego syna wysłał na śmierć, bo chociaż jest omnipotentny to nie znalazł lepszego sposobu na uporządkowanie hipoteki grzechu ludzi?

Co Twoim zdaniem rozwiązuje wysłanie dziecka do świetlicy? I tak jest to bezproduktywny czas niepotrzebnie
@frotewaus Gdyby tylko fundacja sorosa uregulowała wszystko z Państwem jak Kk (konkordat), to bym to zaakceptował i wypisał dziecko bądź nie. W zależności od treści lekcji.
Dziwne, że czas na świetlicy uważasz za stracony. Religia zła, świetlica zła. Ty lepiej szkołę dziecku zmień skoro tam tak źle.
I wiem za czym ciągną dzieci. Mam dwójkę. I jeśli tylko któreś piśnie, że nie chce religii to wypiszę. Bo MAM taką możliwość. Ty też