Wpis z mikrobloga

Miraski, w niedziele mój debiut na maratonie, co prawda mam już zaliczonego dwa razy mini Gwinta, ale to zupełnie inny typ biegu. Mam do Was pytanie. W jaki sposób zabieracie żele na maraton ? Normalnie na wybiegania biorę plecak, ale na maraton to nie przejdzie. Co sądzicie o przyklejeniu żeli plastrem do rąk/ramion ?
#bieganie
  • 17
  • Odpowiedz
@BozenaZDziecmi: nie masz znajomego rodziny zeby na polmetku stala?
Przyklejanie to tak srednio, bo bedziesz spocony/mokry tasma sie lubi odczepic. Zadnych kieszonek w spodenkach nie masz?
Jesli to male saszetki to moze w skarpety (o ile nie cisniesz w stopkach), tylko wrazenia organoleptyczne po 30km moga byc mocno srednie.
Nie radzilbym zadnego nowego pasa/saszetki ktorych nie przetestowales na treningu, bo skoda sie obetrzec.

A moze gumka na czapeczce jak mieli amerykanscy
  • Odpowiedz
@BozenaZDziecmi: ja zwykle biorę taką gumową opaskę na włosy jak np. taka
https://www.amazon.co.uk/Mens-Thick-Elastic-Football-Headbands/dp/B004WZV6HA/ref=cts_sp_2_vtp?pf_rd_m=A3P5ROKL5A1OLE&pf_rd_p=1212178027&pf_rd_r=bc106a3a-ada9-11e7-b16b-17e3b17ef71a&pd_rd_wg=4C6SK&pf_rd_s=desktop-detail-softlines&pf_rd_t=40701&pd_rd_i=B004X0KG3O&pd_rd_w=olh5g&pf_rd_i=desktop-detail-softlines&pd_rd_r=bc106a3a-ada9-11e7-b16b-17e3b17ef71a&_encoding=UTF8

i trzy żele spokojnie się w nią wcisną do łapy, tworząc coś mniej więcej takiego: https://img.gawkerassets.com/img/17u18n942gvnujpg/ku-xlarge.jpg

biegniesz wtedy i nie musisz się skupiać, żeby to wszystko trzymać. W połowie czy ~27km jak potrzebujesz więcej to ktoś może Ci podrzucić zawsze.
Jeżeli masz kieszenie w spodenkach to jeden-dwa żele nie powinny przeszkadzać (więcej już tak, testowałem)
Przyklejanie plastrem raczej
  • Odpowiedz
@PurpleHaze: Niestety jadę sam i nikogo na trasie mieć nie będę. Plan mam na 4 żele, do kieszeni spodenek wejdzie jeden, do ręki drugi, a Wiec zostały mi jeszcze dwa do ukrycia ;d w skarpety mi nie wjedzie bo biorę Isostar 90 gr tez myśle o przymocowaniu jakoś do paska na biodrach gdzie telefon będzie
  • Odpowiedz
  • 0
Dalem prYkladowa saszetke/nerkw ale poszukaj sobie cos malego lekkiego to i telefon wejdIe czY chustki. Polecal bym jak zamiezasz dluzej pobiegac a zeby koszulki nie nisCzYc taki pas na nr startowy zeby nie dIurawic wiecznie koszulek agrafkami:) a i polecam Ci brodawkii obkleic plastrami opatrunkami bo jak przepocisZ koszulke to calkiem prawdopodobne ze mocno poobcierasz nawet do krwi ;p wiec miej to na uwadze. Powodzenia walcz dzielnie i biegnij z glowa.
  • Odpowiedz
@enron: powiem Ci szczerze, że ja kupiłem dzień przed maratonem z myślą - a ch*j, jak nie pyknie, to najwyżej zrzucę to siebie na trasie. Okazało się, że żele trzymają się solidnie (squezzy jakby co, bo może inne nie będą aż tak dobrze trzymać) i nie buja nimi, numer na swoim miejscu, a nawet nie czułem, że mam na sobie dodatkowy balast.
  • Odpowiedz