Wpis z mikrobloga

Nie udało mi się życie; zmarnowałem. Uciekłem od pierwszej jedynej miłości. Potem ożeniłem się bez miłości. Jedyna istota, którą kocham, mój syn, wychowywał się w piekle mojego małżeństwa! Tak jak ja wychowywałem się w piekle małżeństwa moich rodziców! A myśl, że mój Sylwunio będzie tak nieszczęśliwy jak ja, łamie mi serce. Praca, która była moim powołaniem, okazała się udręką za grosze. Zabija mnie samotność, którą sam sobie zgotowałem! Nikt i nic mnie już nie czeka! Nie widzę przed sobą przyszłości! Jestem w proszku! W rozsypce! Wypalony! Rozmontowany! Śmiertelnie zmęczony, chociaż niczego w życiu nie dokonałem! Muszę przystanąć w biegu, chociaż nigdzie nie dobiegłem. I odpocząć! Odpocząć za wszelką cenę!
#feels #gorzkiezale
  • 15
  • Odpowiedz
@schreder: w ogóle ten film to ponadczasowe dzieło. Jest genialny. Łączy realia końca lat 90 i problemy głębszej ludzkiej natury.
A co najlepsze a zarazem najgorsze, nic się nie zmieniło po dziś dzień. Świat poszedł do przodu, oczywiście, ale kurde, wszystko wydaje się takie samo.
  • Odpowiedz
@fortheworld: #!$%@?, 23 lata, a czuje sie jak adas. nawet samotnosc sie zgadza, bo przez swoje #!$%@? odtracilem kumpli, wolalem piwnice. teraz w sumie chcialbym gdzies wyjsc, ale glupio i dalej siedze w piwnicy. ludzka natura to zagadka.
  • Odpowiedz