Wpis z mikrobloga

@newmoon tak jak pisze @nowywinternetach to tylko złudzenie że alkohol Ci pomaga, stosowany w dłuższej perspektywie czasu daje efekt zupełnie odwrotny i pogłębia Twój "#!$%@? humor". Pytałeś co robić, po pierwsze - nie pić, jeśli masz z tym problemem udać się do poradni
@newmoon i tak i nie... Nie jest to takie proste, nie jest tak że wystarczy nie pić i życie stanie się cudowne jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, abstynencja to tylko część programu trzeźwienia co prawda najważniejsza ale to nie wszystko. Jeśli "tylko" nie będziesz pił to długo nie wytrzymasz abstynencji bo szybko stwierdzisz "po co się męczyć skoro rozwiązanie jest na półce w sklepie". Przede wszystkim musisz porozmawiać ze specjalistą który określi