Wpis z mikrobloga

@DywanTv: Kolejne zrodlo:

Badania fragmentów tkanki, która powstała po rozpuszczeniu hostii w wodzie w sokólskim kościele, były nieformalne, wykorzystano w nich najprostszą metodę i nie sporządzono dokumentacji. Takie zarzuty stawia prof. Lech Chyczewski, kierownik Zakładu Patomorfologii Lekarskiej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Badania fragmentów tkanki, która powstała po rozpuszczeniu hostii w wodzie w sokólskim kościele, były nieformalne, wykorzystano w nich najprostszą metodę i nie sporządzono dokumentacji. Takie zarzuty stawia prof. Lech Chyczewski,
@prawa_reka_sorosa: Chciałem dowieść, że teoria o bakteriach jest bardzo głupia. Dyskusję na ten temat uważam za zamkniętą.
Dyskusji o tym, czy jest to serce i czy doszło do cudu nie podejmuję, jak wyżej ktoś napisał, łączenie teologii i biologii nie przynosi dobrych rezultatów :) Miłego dnia!
@the_white_crystal: Ja tworzę wspólnotę kościoła i nie twierdzę, że to cud. Nie staram się też wejść do głowy innym.

Chciałem obalić przekonanie, że odpowiedzialne za czerwone zabarwienie są bakterię, tylko o to mi chodziło.
@the_white_crystal:

Wszyscy bazujemy na tekstach z internetu.


To prawda, ale wszystkie źródła, do których mam dostęp potwierdzają doświadczenie ludzi nauki, a informacja o bakterii pojawia się raz w jakimś tabloidzie. Została podchwycona, bo się wydaje racjonalna, ale wcale nie jest.

wierzysz w gusła i bajki


Chcę dowieść, że to nie bakteria i tylko tego. Wkurza mnie arogancja tego tagu i OP'a, który udając mądrego przekleja domysły jakiegoś dziennikarzyny z super ekspresu.
@the_white_crystal: Zapytałem o co chodzi, a ktoś napisał, że o Cud w Sokółce. Podjąłem więc taki temat, ale masz rację, to nie OP.

O innych "cudach" się nie wypowiadam. Trzeba zbadać próbki i wszystko będzie jasne.
@prawa_reka_sorosa: Nie odorzucam możliwości istnienia bakterii, ale sądzę, że dwoje naukowców z potwierdzonymi przez trzeciego naukowca kompetencjami jest w stanie odróżnić mięsień i bakterie. Mam do wyboru opcje, że albo to bakterie, wbrew zdaniu naukowców, albo nie bakterie, co jest zgodnie ze zdaniem naukowców.
Oczywiście zdrowy rozsądek kłóci się z tym, że to serce, ale mogło się ono znaleźć (szczególnie, że to "tkanka podobno do sercowej" i nie wiadomo z jakiego
ale sądzę, że dwoje naukowców z potwierdzonymi przez trzeciego naukowca kompetencjami jest w stanie odróżnić mięsień i bakterie


@DywanTv: Problem w tym ze niczego nie udowodnili. P.S Kim jest ten trzeci profesor? Chyba nie mówisz o Chyczewski, bo on niczego nie potwierdził.

@Cooldawg: Zacytuje sam siebie:

Tutaj mamy do czynienia z badaniami odwalonymi na kolanie, bez wiedzy i akceptacji uczelni i bez żadnej dokumentacji.


Po więcej informacji odsyłam do artykułów
@prawa_reka_sorosa:

Są doświadczonymi patologami, więc z dużym prawdopodobieństwem badana przez nich tkanka pochodzi z mięśnia serca. Nasuwa się pytanie: z czyjego serca?" - pisze rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku


Sam to postowałeś mirku :(( Czytaj, co piszesz.

Mówię o kompetencjach. Ten koleś powiedział "TO SĄ DOBRZY NAUKOWCY, MAJĄ DOŚWIADCZENIE, UFAM IM"