Wpis z mikrobloga

@tommo21: ale festiwal #!$%@? w tym wątku. Obustronny. Wybaczcie psiarze, ale jeżeli kogoś ugryzł pies za dzieciaka to na widok biegnącego psa/będącego blisko może spanikować i sprzedać kopa. To właściciela obowiązek, aby DZIKIE ZWIERZĘ pilnował w miejscu publicznym. Czy ktokolwiek inny, mający zwierze chodzi z nim po ulicy? Nie czujcie się ważniejsi, bo pies.