Aktywne Wpisy
USER_303 0
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
G06DbT +12
Dziś znowu wy będziecie siedzieć w klimatyzowanych biurach i mieszkaniach, na swoich wygodnych fotelach czy sofach, pijący dobrą kawę, pachnący i w czystych ubraniach.
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
Koleżanka (nazwijmy ją Ania) była u mnie wczoraj w odwiedzinach. Dawno się nie widzieliśmy, a ona w mieście tylko na weekendy jest bo studiuje gdzie indziej. No i gadamy i opowiedziała mi historię jak między innymi ją "miły jak się na początku wydawało" kolega z pracy(powiedzmy Tomek) #!$%@?ł bez mydła.
Ania pracuje w salonie Orange. Z racji dłuższego o dwa miesiące stażu Tomek w zeszłym roku został kierownikiem salonu. Salony są zjednoczone w tzw. dystrykty. Każdy dystrykt okresowo dostaję premię jeśli wyrobi jakieś tam cele sprzedażowe. Wtedy każdy salon dostaje swoje udziały w tej premii. Taki salon oprócz takich konsultantów jaką jest np. Ania i kierownika salonu ma swojego Szefa - albo jakoś podobnie się to nazywa - gdzieś "na górze". Sytuacja wygląda tak, że Szefowa na górze dała wytyczne kierownikom swoich salonów, że w przypadku premii mają je rozdzielić % wg utargu, który każdy wypracuje niezależnie czy jesteś kierownikiem czy konsultantem.
Do sedna. Odkąd Tomek został kierownikiem to nie było żadnych premii dla ich dystryktu. A przynajmniej tak myśleli pracownicy tego salonu aż do zeszłego tygodnia kiedy jeden z pracowników przy wizycie szefowej zapytał ją o to wprost. Co się okazało - ten #!$%@? przez ponad rok zatajał przed konsultantami tego salonu premie, które im przysługiwały... Bo mógł. Miał totalnie #!$%@? na wytyczne z góry i wszystko brał dla siebie. Był do tego stopnia fałszywy, że kłamał wszystkich w żywe oczy.
Ania była tak tym wszystkim #!$%@?, że zaczęła liczyć i wyszło jej, że koleś - nie wspominając innych pracowników - powinien jej przyznać przez ten okres premie na prawie 4k PLN ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oprócz tego Ania opowiadała, że kilka razy wcześniej zdarzało się, że Tomeczek potrafił kraść jej klientów albo nawet fizycznie przepisywać ich na siebie w systemie bo myślał, że ujdzie mu to płazem(za obydwie rzeczy każdy pracownik jest rozliczany więc co miesiąc trzeba wyrobić jakąś tam normę)
A dlaczego na początku napisałem, że to historia o stereotypach?
Kurtyna.
#pracbaza #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #orange #polak
@gumpa_bobi: Szkoda strzępić ryja
Komentarz usunięty przez moderatora
Właśnie Ania mi napisała, że rozmawiała z tą szefową z góry i koleś poleci dyscyplinarnie (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@cyckonauta: a prosili cie kiedys na rozmowie kwalifikacyjnej pokazac swiadectwo pracy?