Wpis z mikrobloga

Mały bojler elektryczny z możliwością podłączenia własnego układu sterowania - jest takie coś?

Projektuję urządzenie, które musi mieć wbudowane źródło ciepłej pitnej wody. Wybór padł na zwykły bojler elektryczny. Teraz szukam takiego jak w pierwszym pytaniu, czyli takiego, który bez żadnego januszowania i przeróbek można podpiąć pod własny układ sterowania. Chodzi o to, żeby temperatury nie ustawiało się pokrętłem czy na wyświetlaczu umieszczonym na obudowie, a żeby były przewody od czujnika temperatury, które można by było podpiąć pod samodzielnie zaprojektowaną płytkę i jednocześnie dodać sterowanie grzałką przez jakiś triak czy przekaźnik.

Szukam bojlera o pojemności do ok. 10 litrów. Temperatura wody większość czasu będzie ustawiona na ok. 38ºC, ale kilka razy dziennie będzie konieczność jej podniesienia do 60ºC - stąd obowiązkowo musi to być sterowane automatycznie.

Wybaczcie, nie wiem czy wystarczająco precyzyjnie się tutaj wyraziłem, bo ani hydraulik ze mnie, ani elektronik, ale to jest częścią urządzenia i musi być zrobione.

Może wystarczy znaleźć jakikolwiek bojler o pojemności jakiej chcę i wymienić grzałkę na grzałkę z termostatem elektronicznym? Coś takiego może?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc! :) Sorki za spam tagami

#hydraulika #elektronika #elektryka #elektronikadiy #automatyka #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #pytanie
  • 5
  • Odpowiedz
@DonPablo: przekaznik w zasilanie boilera plus ogarnij sobie taki z jakims termometrem, albo taki gdzie sam dasz rade termometr wsadzic
nikt raczej nie robi takich rzeczy dla ludiz ktorzy chca sie pobawic w domu tylko gotowe wyroby
  • Odpowiedz
@WiewiurPL
@RBNG

Dzięki za odpowiedź. Rzecz w tym, że to ma nie być do zabawy. Urządzenie jest projektowane z myślą o produkcji przynajmniej półseryjnej i nie dopuszczamy tutaj tzw. rzeźbienia w kupie. Może jest jakaś firma produkująca takie bojlery na zamówienie? Projektowanie od podstaw w tym przypadku trochę mija się z celem.
  • Odpowiedz
@DonPablo: hmmmm

raz 38 dobre do pica
raz 60 dobrze żeby się poparzyć...
ale to pewnie ze względów sanitarnych (działanie bakteriobójcze...)

a gdyby tak cały zbiornik miał 60st a na wyjściu był zawór mieszający (np ESBE) na te 38stC (60+zimna)
odpada elektroniki, wchodzi zawór mieszający, nie ma problemu ze się ktoś poparzy, nie ma problemu z bakteriami...

ale 38 to nie zaparzysz herbaty zielonej, zupki, kawy...

te biurowe dystrybutory wody to
  • Odpowiedz
@DonPablo: jaka dokładność sterowania ? robiłem coś podobnego ostatnio ( nawet podobne temperatury ^^ ). Zbiornik był po prostu pospawany z blachy nierdzewki i miał w sobie 2 grzałki i Pt100. Działało to całkiem sprawnie a temperatura bujała się +- 2 stopnie około
  • Odpowiedz