Wpis z mikrobloga

https://www.wykop.pl/link/4040541/jaworzno-czyli-najbezpieczniejsze-miasto-w-polsce/

Zrezygnowaliśmy z szerokich, imperialnych dróg. Węższa droga jest nie tylko tańsza w utrzymaniu, ale i bezpieczniejsza. Tam gdzie miały one szerokość 8 metrów zwężaliśmy je do 6 metrów. Niektóre spadły do rangi dróg dojazdowych o szerokości 5,5 metra. Jednej z dróg nie dało się zwęzić, więc zbudowaliśmy po środku wysepkę. To uspokaja ruch, daje kierowcy sygnał, że jest w mieście i nie może wciskać gazu do dechy – tłumaczy dyrektor Tosza.

Zmiany na jaworznickich drogach nie było dobrze przyjmowani przez kierowców, którzy mówili o szykanach, narzekali na zmniejszanie przepustowości dróg. Ich protesty niejednokrotnie nagłaśniały lokalne media. – Teraz kiedy okazało się, że nikt w Jaworznie nie zginał jakoś już tego hejtu nie ma. Nawet przepustowości, o którą martwili się kierowcy, się nie zmniejszyła. Samochody jadące wolniej mogą jechać stosunkowo blisko siebie, podczas gdy przy większej prędkości trzeba zachować większy odstęp – przypomina Tomasz Tosza.


Jak widać liczba i skutki wypadków to nie wynik jakiejś niezmienialnej „mentalności” o czym lubią opowiadać zwolennicy trupów na drogach i wyznawcy św. Przepustowości. Wystarczy bezpieczna infrastruktura oraz projektowanie miasta jako miejsca do życia a nie toru wyścigowego.

#rower #motoryzacja #drogi #polskiedrogi #brd #wypadek #prawojazdy #jaworzno
Pobierz lewactwo - https://www.wykop.pl/link/4040541/jaworzno-czyli-najbezpieczniejsze-miasto...
źródło: comment_cgy7nW10WCKU3UUNRmQGcRb9jPJgZFEh.jpg
  • 21
Jak widać liczba i skutki wypadków to nie wynik jakiejś niezmienialnej „mentalności”

Jak widać liczba i skutki wypadków to nie wynik jedynie jakiejś niezmienialnej „mentalności”


@lewactwo: poprawiłem, to że infrastruktura jest wypas, nie oznacza że problemu z mentalnością użytkowników dróg nie ma ;-)
@tosyu: Ale mentalność zmienia się właśnie pod wpływem infrastruktury :) Jeśli budujemy w centrach miast kilkupasowe *trasy* z pasami ruchu szerokimi 3,5 metra (jak na autostradzie) i stawiamy znak (50) to automatycznie przyzwyczajamy kierowców, że trzeba mieć ten znak w dupie. Jeśli jednak zamiast tego wybudujemy prawdziwą miejską *ulicę* to ludzie przyzwyczają się, że jazda zgodnie z ograniczeniem prędkości czy piesi na jezdni to nie jest jakaś dziwna sytuacja.
@lewactwo: tyle, że tam Policja działa poprawnie i nie przyklepie gówno-organizacji ruchu jak u nas


@ScaRRyMaN: najlepsze jest to, że nie trzeba policji ani fotoradarów by zredukować prędkość. Wystarczy zamiast "autostrady" gdzie w każdym kierunku mamy 2x3,5m dać 3+2,5m. Nagle się okazuje, że #!$%@? jakoś lekko się boją o lakier w swoich pełnoletnich bejcach i bez przymuszania jadą grzecznie 40-50km/h. A w dodatku obok drogi pojawia się dodatkowe 5 m
@lewactwo: jeżeli nie ma podniesionego ograniczenia do 70km/h to taka szeroka droga jest bez sensu. Tak samo, jak robi się zwężenie z dwóch do jednego pasa: po cholerę likwidować prawy pas, przecież z automatu ludzie całą długość chcą jechać lewym xD. Ale Kielce, takie piękne.
@enron: no pewnie, że nie. Ale wystarczy spojrzeć w siwz podczas remontu lub budowy drogi jakie gddkia stawia wymagania
@demoos: nie pisałem w kwestii Jaworzna

u mnie jest Raben/Fresh/Pepsico i multum innych firm, całość #!$%@? środkiem Grodziska bo musi :(

Pisałem w kontekście spotkania ogromnych zespołów w mniejszych miejscowościach
@rmikke: Racja :) zyskujemy tylko 3 metry zamiast 5 ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nadal sporo by poszerzyć chodniki. Do tego nie trzeba wtedy tych paskudnych ekranów akustycznych dawać, bo auta jeżdżą wolniej - i tym samym ciszej.
@rmikke: ke? "Autostrada" czyli mamy w każdą stronę dwa pasy po 3,5m czyli po 7 metrów. Zamiast tego dajemy w każdą stronę robimy 3m + 2,5m czyli zyskujemy 3 metry na obu kierunkach. Do tego jeszcze 1-2m na pas zieleni, który zamieniamy na betonowe zapory i prawie 4 metry odzyskane dla ludzi.