Wpis z mikrobloga

@AnthraxPL
@MatFly
@Djelon mam w pracy 20 serwerów na rhel których logi aplikacji generują się co 5 minut w rozmiarze 60 MB per plik. Czasami trzeba wyciągnąć z tych logów operacje dla konkretnego klienta i nigdy nie wiadomo na który serwer trafiła jego sesja. Do tej pory aby sobie ułatwić zadanie to pliki kopiowane były na inny serwer a tam siedział sobie prosty skrypt w bashu który uruchamial kilka procesów grep w
Najszybszy grep to chyba for i in.. ssh .. grep..

Ładniej będzie ansiblem, w rodzaju: ansible hosts -i inventory -m shell -a "grep .... " -o itede

Jednak koszerniej i ładniej architekturalnie będzie faktycznie pchać logi gdzieś w jedno miejsce i tam je przeszukiwać (rsyslog skonfigurowany tak aby pchał gdzieś, ew. journald ew ELK właśnie)
@dev-ops: w takim wypadku najlepiej wszystko do np grayloga w formacie gelf i wtedy juz mozesz sobie ladnie filtrowac no po fieldach np client = dev-ops i Ci wyswietli wszystkie logi dla tego klienta