Wpis z mikrobloga

Budapeszt. Market bożonarodzeniowy. Połowę wyznaczonego skweru zajmuje 5 straganów z grzanym winem i jakimiś pierdołami. Drugą połowę - policyjny czołg. Dookoła łazi kilku uzbrojonych po zęby panów w moro. Atmosfera mocno średnia. Czy to już paranoja?

#wegry #swieta #terroryzm
  • 1