Wpis z mikrobloga

Mireczki,

W całym tym ferworze świątecznych przygotowań umknęło mi, że dokładnie 5 lat i dwa dni temu wyjechałem na emigrację do UK.

Jutro rano lecę do Polszy z okazji świąt odwiedzić rodzinkę, głównie z myślą o Dziadku, który niestety jest w bardzo złym stanie...ale mniejsza o to w tym poście.

Postanowiłem zrobić małe podsumowanie ostatnich 5 lat.

1.Wyleciałem 21.12.2012. Data była celowa, chciałem strollować swojego różowego (który siedział w UK od lutego 2012), bo w jakieś książce przeczytała, że w tym dniu ma nastąpić koniec świata. Of koz przypominałem jej o tym przed lotem ;)


2.W słuchawkach miałem ten kawałek. Wałkowałem go w kółko.
https://www.youtube.com/watch?v=asyM8ftsmHk

3.Wpadałem do Polski w ciągu 5 lat na weekendy w sumie 53 razy. Głownie odwiedzić dziadka i napić się piwa ze znajomymi. Najtaniej poleciałem za 40 funtów w obie strony i zawsze wracałem na lekkim kacu. Dzięki lataniu, przez pięć lat kupiłem w UK tylko 6 flaszek mocniejszego alkoholu.

4.Mieszkałem w:
-Southend-on-Sea
-Nottingham
-Derby
-Leicester

5.Zaczynałem w pierwszej robocie z pułapu 22k brutto rocznie jako inżynier testu.

6.Zmieniłem stanowisko pracy 11 razy, zarówno w ramach jednej firmy jak i pomiędzy firmami będącymi w trakcie łączenia się w holding. Fizycznie były to cztery firmy. Miesiąc temu powiedziałem jednej z najbardziej prestiżowych firm w UK, że oferują kiepskie warunki i niech się walą ;)

7.Jedna firma w jakiej pracowałem zbankrutowała w czasie kiedy, byłem na okresie wypowiedzenia ;)

8.Obecnie mam stanowisko 'senior test engineer' i w ciągu paru miesięcy pewnie promują mnie na #!$%@?.

9.W projektach nad jakimi pracowałem/pracuję są między innymi:
-Hybrydowy Aston Martin DB9
-Next EV EP NIO9
-Zasilanie łodzi "Gloriana" w Londynie
-Elektryczny autobus ZeEUS
-Zasilanie gazem ziemnym silników Volvo D6 i D12
-Zasilanie awaryjne stacji BTS oparte o mikro turbiny gazowe
-Zasilanie awaryjne stacji BTS oparte o wodór
-Drony zasilane wodorem

10. W dwóch firmach mówili na mnie "Uncle Fester". Tylko raz spowodowałem pożar.

11. Kiedy ugasiliśmy ten pożar (który nie był spowodowany moim błędem tylko błędnymi informacjami od supportu HP) byłem obsrany na różowo że obarczą mnie kosztami, bo Polsce kiedyś uwaliłem czujnik laserowy, (mój błąd) i musiałem bulić jakieś 200PLN, a zasilacz jaki trafił szlag wart był jakieś 4-5k GBP. Zacząłem się tłumaczyć szefowi a ten tylko pokazał swoją obrączkę na palcu (zrobił nią kiedyś zwarcie) i powiedział z szyderczym uśmiechem "c'mon, do you think you're the only person who makes mistakes ?". Przeżyłem wówczas szok.

12. Nauczyłem się LabView, SolidWorks, ECMAscript (dla sprzętu Regatron) i paru innych zajebistych umiejętności.

14. Słowo "nadgodziny" wkreśliłem ze swojego słownika.

14.Od wynajmowania pokoju przeszedłem do wynajmowania domu całego domu. Komfort nieporównywalny. Mieszkam z jednym Mirkiem :)

14.Landlord - muzułmanin, straszna chociaż sympatyczna gaduła, życzył mi wczoraj "Merry Christmas". I nie, nie miał granatu w ręce. Nawet w walizce ma safe knives.

15.Obok mam sąsiada, który produkuje i konserwuje wiatrówki oraz ma zajebistego rottweilera. Za każdym razem jak robiliśmy grilla i częstowaliśmy go mięchem, odwdzięczał się jointem (sąsiad, nie pies).

16.Mieszkałem w Londynie przez miesiąc zanim znalazłem pierwszą pracę w Southend-on-Sea.

17.Nie polecam Londynu, ale co kto lubi...dla mnie za tłoczno.

18.Mój mindset z "głowa do góry, jakoś będzie, przynajmniej udawaj pewnego siebie" zmieniła się na "Ja sobie #!$%@? nie poradzę ? Bitch, Please.." oraz na "Miej #!$%@? a będzie ci dane.." przy szukaniu pracy. Zero spiny, tylko pozytywna energia. Cytując @sorek (tekst mi się wbił w pamięć, naprawdę) "UK to kraj, w którym martwienie się jest zabronione".

19.Odwiedziłem Dublin, Galway, Grecję, Teneryfę, Bułgarię, Amsterdam, Hagę, Brukselę, Gent i Brugię tylko w ciągu ostatnich 2 lat. Najbliższy będzie równie intensywny.

20.W ramach #wujekfestersocialclub byliśmy parę razy w Peak District, Lake District i Snowdonii. Następny wypad będzie w maju do Szkocji - zbieram chętnych.

21.Pierwsze AMA - "Inżynier w UK" opublikowałem po roku zycia tutaj : https://www.wykop.pl/link/1634672/ama-inzynier-w-uk/

21.Drugie AMA - razem z @trustME opublikowalismy rok później : https://www.wykop.pl/link/2905415/ama-2-inzynier-owie-w-uk/

22.Miałem tylko dwa samochody - Focusa z 2002 i obecnie Astrę z 2007. Tylko Astrą zrobiłem 40k mil. Jeżdżę aż zdechnie.

23.Po obu AMA oraz licząc wszystkie porady "co i jak w UK" szacuję, że dzięki mnie około 50 osób się ewakuowało. @lee0071 - do Portsmouth jeszcze zawitam na browara :-)

24.Kiedy czytam, że w Polsce brakuje inżynierów, przypominam sobie 'gazetki motywacyjne' z paru wrocławskich firm, piszące między wierszami "na Twoje miejsce jest za bramą 20 chętnych" w latach 2008-2012.

Macie #!$%@? to, na co zapracowaliście. Czuje satysfakcję, jak bym właśnie sprzątnął pokój i.... wcale mi was nie żal przez ten żałosny system 'motywacyjny'.

25. Przez Wykop poznałem tutaj 90% Polaków (a będzie koło setki...). Tylko jeden okazał się #!$%@?ęty i dużo wcześniej mnie przed nim ostrzegali. Jakoś tak mam, że nikogo na starcie nie skreślam i jakoś tak jest, że na ogół ludzie mają rację...

26.Spotkałem w piździerniku tutaj dwóch ziomali spod klatki w Legnicy, gdzie mieszałem przez parę lat, którzy poza jaraniem zielska większych perspektyw w mieście nie mieli. Świetnie sobie tutaj radzą. (Wojtek, jak to czytasz - odezwij się na jakieś piwko bo nie mam Cię na FB a na jakieś piwko fajnie by się było wybrać).

27. Credit Score urósł mi mocno i czas na dom. W 2018/19 spełnię kolejne ze swoich największych marzeń - 1000l akwarium z filtracją hydroponiczną. Przy odrobinie szczęścia dojdzie do tego jeszcze mała szklarnia i podziemna spiżarnia na domowe piwko.

28. Są trzy punkty 14.

Dobra, koniec tych wspominek. Było by pewnie jeszcze 3x tyle punktów ale..na razie wystarczy. Spotkania 'u Wujka przy planszówkach' są często, mogę opowiedzieć więcej historii przy dobrej whisky ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#emigracja #uk #anglia #wspomnienia #coolstory #polska #wujekfestersocialclub
Wujek_Fester - Mireczki,

W całym tym ferworze świątecznych przygotowań umknęło mi,...
  • 53
  • Odpowiedz
@Ag90: Nie wiem, co to za branża (ani też, czy w Polsce było by Ci się łatwiej przebić) ale nie odpuszczaj i bierz pod uwagę te czynniki, jakich może jeszcze nie brałaś. Może lokalizacja ? Ciężko cokolwiek doradzić, może być łatwiej porozmawiać z laikiem, który widzi rzeczy inaczej niż ekspert.

@elsaha: Ważne, że życie godziwe :-)

@wonsz_smieszek: inżynier testu.

@R4vPL: W podlinkowanym AMA jest wszystko. Elektrotechnika, magazynier-inżynier ;)
  • Odpowiedz
@Wujek_Fester: a czy do UK może jechać osoba pełna marzeń i niewielkiego statusu zawodowego. Zawsze o tym myślałem żeby pojechać chociaż zobaczyć jak tam jest. Większość moich znajomych pojechała na chwilę a wróciły do Polski tylko dwie osoby. Reszta siedzi w Anglii, co niektórzy też w Niemczech.
Czy w UK nie ma za dużo obcokrajowców? Jakich specjalistów teraz poszukują najbardziej na rynku pracy?
  • Odpowiedz
  • 5
@CzarnyMastodont ja mówię Polsza, bo niestety mentalność dalej jest postsowiecka. Do do Ukraińców, są w takiej samej sytuacji jak pierwsza fala emigracji do UK i jako emigrant (chociaż z drugiej fali) rozumiem ich doskonale.
  • Odpowiedz
  • 0
@Vincenzo jak zrobisz to wołaj, chętnie poczytam ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Cesarz_Polski pomnóż x1. 6
@Old_Postman Szkocja 7-9 dni, inaczej nie ma sensu się zjeżdżać jazdą tam. Do Lesta śmiało wpadaj, kimanie się znajdzie po poznałem Cię osobiście. Miasto jest naprawdę fajne pomimo dużego etnicznego zróżnicowania. Hindusi robią robotę.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Wujek_Fester: Wpis dodany do ulubionych cos czuje ze wroce do niego za 3-4 lata, obecnie jestem na MiBM. I w Polsce brakuje inzynierow xD niby fakt ale dziwic sie jak mlodym ludzia z niewielkim stazem po studiach oferuje sie dalszy rok stazu za 1000 brutto a pozniej nie co ponad 3k brutto, malo kogo stac na to zeby przez rok tyrac pelen etat jako niewolnik za pol darmo tylko po to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Wujek_Fester: Najbardziej mnie #!$%@? to, ze jak slucham ludzi to nic tu sie nie zmienia. W te wakacje sam 3 miesiace przepracowalem (sklep i budowa) i az szkoda strzepic ryja. Jeszcze pamietam jak za szczyla mowilem sobie no za 10 lat to tu beda takie super warunki itd. A tu podejscie do pracownika (co prawda sezonowego, nie mam innego porownania) jest jak do smiecia. Ale dzieki za wpis, i Weslolych Swiat
  • Odpowiedz
@Wujek_Fester gratuluję sukcesów. Z drugiej strony irytuje mnie to lizanie się po jajach emigrantów i żal między wierszami do własnego kraju. Tymczasem u nas jest coraz lepiej i powoli budujemy "dobrobyt". Szkoda, że politycy nam w tym nie pomagają. Mentalność postsowiecka też zaczyna zanikać, ale potrzeba jeszcze wiele lat, żeby było tak jak w twoim kraju. Mieszkasz tam już 5 lat, więc mam nadzieję, że nie głosujesz w polskich wyborach i nie
  • Odpowiedz
@el_smiec: Jakim sposobem zwykły obywatel ma "pracować aby było lepiej" ?Pracujesz na siebie i swoje życie, a żeby było lepiej musi się zmienić władza, a na to wpływamy jak narazie głosowaniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 3
@el_smiec chyba lepiej lizać własne jaja niż być posuwanym w tyłek... Tak wiec chyba mamy wytłumaczenie żalu pomiędzy wierszami. Sorry, ale bezpodstawnie żal się nie pojawia. Zawsze oficjalnie mówię, że w Polsce jak śmiecia potraktowano mnie wiele razy (a dokładniej : potraktowali mnie przełożeni w pracy i urzędnicy w urzędach ). W UK nie zdarzyło się to przez 5 lat ani razu.

Ci do głosowania - mam w Polsce trochę inwestycji, więc
  • Odpowiedz