Aktywne Wpisy
anita-kowalewka +49
30062018 +144
Od dwóch dni spać nie mogę. Budzę się, kręcę, przewracam z boku na bok. Olśniło mnie, poszedłem sprawdzić kaloryfer i odpalony na 5.
Różowa dostanie taki #!$%@?, że całą zimę nawet go nie tknie. Zdemontuje dziś te gałki. Jak można spać w takiej saunie, ani to zdrowe ani przyjemne. A ona jeszcze ma jakąś kołdrę zimową i śpi w długim rękawie i spodniach.
Kto mieszka z różową ten się w cyrku nie
Różowa dostanie taki #!$%@?, że całą zimę nawet go nie tknie. Zdemontuje dziś te gałki. Jak można spać w takiej saunie, ani to zdrowe ani przyjemne. A ona jeszcze ma jakąś kołdrę zimową i śpi w długim rękawie i spodniach.
Kto mieszka z różową ten się w cyrku nie
Kiedy przestaliście chodzić do Kościoła?
Co w waszym życiu było takim przełomowym momentem, że zaczęliście się zastanawiać, czy to w ogóle ma sens?
U mnie to chyba końcówka podstawówki. Nie przekonywała mnie argumentacja osób, uczących religie w podbazie. Zadawałem pytania dotyczące poszczególnych fragmentów Biblii, a w szczególności starego testamentu. Rodzice trochę pod przymusem wysłali mnie potem do gimnazjum katolickiego i mimo początkowych oporów trafiłem na dość fajną grupę ludzi, z którymi do teraz utrzymuje stałe kontakty. Jednak podejście księży, a w szczególności księdza dyrektora nie zachęcała mnie do poszerzania wiary.
Najbardziej czułem odrazę do religii, jak musiałem iść do spowiedzi. Starałem się unikać tego sakramentu jak diabeł wody święconej( ͡° ʖ̯ ͡°). Ostatni raz spowiadałem się tuż przed bierzmowaniem, a minęło już prawie 10 lat od tamtego momentu. Nie wyobrażam sobie w tym momencie, aby zrobić to znowu. Czułbym do siebie odrazę.
Sporo moich rówieśników z tamtej szkoły również zrezygnowało z uczestnictwa w życiu KK. Na szczęście trafiłem na kobietę, która nie potrzebuje ślubu kościelnego (zobaczymy co powie za kilka lat :)).
Chodzisz do kościoła co tydzień?
TAK
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja przestałem chodzić w momencie kiedy rozpocząłem czytanie biblii i analizowanie jej poszczególnych fragmentów.
Okazało się, że nauka kościoła to jakaś totalna bzdura, której podstawy biblijne są niesamowicie naciągane i stworzone tak, aby dać kapłanom jak najwięcej przywilejów i możliwość utrzymania się "na powierzchni" społeczeństwa.
Piszę to z pełną odpowiedzialnością i świadomością tego w co wierzę. Wystarczy porównać taką rzecz jak X przykazań: jak uczy kościół, a jakie informacje są
Wiarę natomiast straciłem jak tylko
W wieku 12/13 lat zamiast do kościoła, chodziłem z kumplami do kafejki grać w CS :D
Definitywnie przestałem chodzić w wieku 20 lat, po śmierci mojej przyjaciółki.
Komentarz usunięty przez autora
@MojDomMojaTwierdza: I patrzy z niebios jak się masturbujesz?
Zadałem sobie dwa pytania: To mi cos daje? Po co tracić na to czas?