Wpis z mikrobloga

@robvan: dlatego, że zjawiska występujące rzadko, ale naturalnie, najczęściej nie są nazywane jako nienormalne (np. kolor włosów, wzrost, poglądy polityczne). Jako nienormalne najczęściej określa się te, które nie są zgodnę z porządkiem społecznym, albo biologicznym. Homoseksualizm jest powszechny i to naturalna cecha organizmu, choć niedominująca. Określenie 'nienormalny' jest najczęściej używane w sposób obrażliwy (w stosunku do osób, to najczęściej pejoratywne określenie na chorych psychicznie, lub podejrzewanych o taką chorobę).
W sumie
  • Odpowiedz
@db95: Tak niezbyt, do połowy serial był super po czym w połowie bohaterowie stracili na swoich unikalnych charakterach stając się zwykłymi zbuntowanymi nastolatkami którzy zapędzili się za daleko i muszą brnąć w to dalej.
Z dobrego serialu nagle zrobiła się drama na nastolatków i nie dało się już tego oglądać.
  • Odpowiedz
  • 2
@nyszom a nie wydaje ci się że jest to na siłę i tandetnie? Chociażby kwestia policji i kobiet. Dwójka policjantów to dwie kobiety (gdzie chyba się nie zdarza żeby były duety złożone z dwóch kobiet, szczególnie w oddziałach śledczych) i do tego para homo. No przecież to kłuję w oczy aż pali. Mi nie chodzi o to że nie ma ludzi homo tylko że jest to tandetnie wciskane i na siłę. Ot
  • Odpowiedz
  • 1
@nyszom a no i żeby nie wyjść na homofoba to uważam że są seriale gdzie wątek homo jest wpleciony idealnie. W takim chociażby Narcos'ie (3 sezon).
PS. Słowo nienormalny stosuje się również w odniesieniu do ludzi o ponadprzecietnej inteligencji. W tym przypadku to chyba nie ma pejoratywnego wydźwięku :)
  • Odpowiedz
Tak niezbyt, do połowy serial był super po czym w połowie bohaterowie stracili na swoich unikalnych charakterach stając się zwykłymi zbuntowanymi nastolatkami którzy zapędzili się za daleko i muszą brnąć w to dalej.


@GreenRanger: No chyba nie. Motyw, w którym James uświadamia sobie, że nie jest psychopatą to esencja tego serialu i porzucono ten wątek właśnie dlatego, że nigdy nim nie był.
W jaki sposób niby główna bohaterka się zmieniła na
  • Odpowiedz
@Makiawel: Niestety ale nie ma tu krzty Tarantino. Co do głównej bohaterki z socjopatki staje się zwykłą nastolatką.
Film miał potencjał, ale dla mnie w połowie zostało już tylko ziewanie jak bardzo przewidywalny się zrobił czego nie było do czasu zabójstwa.
Ale podobno o gustach się nie dyskutuje.
  • Odpowiedz
@GreenRanger: Przecież jej bycie socjopatką wynikało z tego, że czuła się nierozumiana, niekochana. O to w tym serialu chodzi — o szukanie akceptacji i zrozumienia, o zagubieniu się we własnym świecie zbudowanym na traumach.
Nie ma Tarantino? Dialogi, masa czarnego humoru, karykaturalność przedstawionego świata.

Ale podobno o gustach się nie dyskutuje.


To znaczy o czym dyskutuje się w nitce poświęconej filmowi/serialowi?
  • Odpowiedz
Tak niezbyt, do połowy serial był super po czym w połowie bohaterowie stracili na swoich unikalnych charakterach stając się zwykłymi zbuntowanymi nastolatkami którzy zapędzili się za daleko i muszą brnąć w to dalej.


@GreenRanger: Przecież oni byli tacy od początku. James myślał, że jest psychopatą, a tak na prawdę ma autyzm. Dziewczyna czuła się jakby nikogo nie obchodziła, więc była w negatywna w stosunku do wszystkich w koło. Ten jej wybuchowy
  • Odpowiedz
bzdury. W który momencie ich związek homo był bardziej przydatny niż zwykły hetero? Nie mam nic przeciwko homo ale netflix robi to źle. Na siłę i tandetnie.


@robvan: poczekaj na Wiedźmina, będzie inba xD
  • Odpowiedz