Wpis z mikrobloga

Z moim niebieskim spiknęłam się w bardzo "nowoczesny sposób".

Poznaliśmy się podczas działań wolontariackich. Spędzaliśmy ze sobą trochę czasu, jednak nasze kontakty były czysto "zawodowe". Jakoś 2 miesiące po poznaniu się znajoma nasza dopadła do mojego kompa, gdzie nie wylogowałam się z fejsbuka. I wpadła razem z niebieskim na genialny pomysł, że dla beki ustawią mi status związku z nim. Super żarcik hehe

No i ustawili. Pośmieszkowaliśmy sobie, wesoło było.

A mi później było głupio mu powiedzieć, że czas zerwać ten wirtualny związek.

I tak o to jesteśmy ponad pięć lat po ślubie.
Facebook serious bussiness.

Aż na myśl przychodzi słynna #pasta o Sylwii #pdk.
Z tą różnicą, że u nas happyend xD

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki
  • 43