Wpis z mikrobloga

Więc historia jest taka że jak byłem mały, to chodziłem na taki basen. I tam było takie zajebiście wielkie drzewo, które podobno rosło aż ponad dach basenu, ale to nie było nigdy udowodnione bo przy suficie jest tak zajebiście ciemno, że nic nie widać. No i jak byłem jeszcze małym gównem, to wpadł mi do głowy #!$%@? pomysł, żeby się na to drzewo wspiąć. No i tak się wspinam, dopóki się nie #!$%@?łem na głupi ryj. No i budzę się w szpitalu i lekarz do mnie mówi:
"Byłeś w śpiączce dwa dni i masz raka mordy."
Na co ja odpowiedziałem:
"A co to oznacza?"
A lekarz na to:
"Że jesteś #!$%@? na mordę"
Koniec.
#pasta #heheszki #gowno