Wpis z mikrobloga

Medytacja 5/30

Przed: dzisiaj miałem spokojny i udany dzień, głównie przez ciekawe rozmowy. Praktycznie każdą dziedzinę, na której mi zależy, udało się pchnąć do przodu. Więc do medytacji usiadłem z pozytywnym nastawieniem.

Podczas: zauważyłem, że za każdym kolejnym razem łatwiej jest mi się skupić i zacząć. Dostrzegłem też, że zawsze pierwszą rozpraszająca myślą jest ta o ostatniej niedokończonej sprawie. Tym razem miały miejsce dwa duże rozproszenia, o których zdałem sobie sprawę po dłuższej chwili, ale reszta jak najbardziej spokojna.

Po: czuję się spokojniejszy niż wtedy, gdy zaczynałem. Czuję też, że powoli się przyzwyczajam do wieczornego rytuału, co jest dobrym doświadczeniem, gdyż trudno zaszczepić mi nowe nawyki. Do jutra :)

Obserwuj/czarnolistuj: #robienierzeczy

#medytacja #rozwojosobisty
  • Odpowiedz