Medytacja 5/30
Przed: dzisiaj miałem spokojny i udany dzień, głównie przez ciekawe rozmowy. Praktycznie każdą dziedzinę, na której mi zależy, udało się pchnąć do przodu. Więc do medytacji usiadłem z pozytywnym nastawieniem.
Podczas: zauważyłem, że za każdym kolejnym razem łatwiej jest mi się skupić i zacząć. Dostrzegłem też, że zawsze pierwszą rozpraszająca myślą jest ta o ostatniej niedokończonej sprawie. Tym razem miały miejsce dwa duże rozproszenia, o których zdałem sobie
Przed: dzisiaj miałem spokojny i udany dzień, głównie przez ciekawe rozmowy. Praktycznie każdą dziedzinę, na której mi zależy, udało się pchnąć do przodu. Więc do medytacji usiadłem z pozytywnym nastawieniem.
Podczas: zauważyłem, że za każdym kolejnym razem łatwiej jest mi się skupić i zacząć. Dostrzegłem też, że zawsze pierwszą rozpraszająca myślą jest ta o ostatniej niedokończonej sprawie. Tym razem miały miejsce dwa duże rozproszenia, o których zdałem sobie
Przed: dzisiaj miałem bardzo zabiegany dzień, 12h na wysokich obrotach. Boli mnie głowa, ciekaw jestem, jak medytacja wpłynie na ból.
Podczas: spróbowałem pomedytować trochę dłużej, wybrałem opcję 10 minut. Gdy już udało mi się wyciszyć, mój mózg zaczął atakować mnie myślami. Nie wiedziałem, że kłębi się ich aż tak wiele. Każdą z osobna obserwowałem i pozwalałem odejść.
Po: Ból głowy na chwilę zwolnił, ale zaraz wrócił do