Wpis z mikrobloga

mirki z #fizyka i #astronomia , tak sobie myślałem jak mógłby wyglądać nowy projekt #elonmusk . No i myślę, że żeby zmniejszyć pingi przepływu informacji między Księżycem a Ziemią możnaby zainstalować dłuuuuuugi drut pomiędzy nimi.

Taki drut pozwoliłby przepływowi informacji wyprzedzić prędkość światła, bo normalnie ktoś wyśle jakieś info radiowo z Księżyca i ono sobie leci dłuuugo na Ziemię. A z drutem jest szybciej.

Jeśli robot popchnie (o niewiele - 0,5mm albo mniej) drut z jednej strony, wtedy drugi koniec druta przesunie się w dokładnie tym samym momencie (czyli szybciej niż prędkość światła) a robot po drugiej stronie odczyta to przesunięcie. W ten sposób mamy taki jakby telegraf tylko bardziej fizyczny, a mniej elektryczny.

Drut nie byłby przyczepiony do Ziemi, a raczej do satelity stacjonarnej nad jej powierzchnią. Na Księżycu mógłby w sumie dotykać samej powierzchni

Sam drut teoretycznie powinien się przesuwać, bo nic by nie ważył (środek ciężkości umieszczony w punkcie równowagi grawitacyjnej między Księżycem i Ziemią), więc robot nie potrzebowałby dużo energii żeby nim ruszać.

Dajcie znać co w tym pomyśle jest nietak, prócz oczywistego, czyli problemu z wyprodukowaniem takiego druta.
KRS - mirki z #fizyka i #astronomia , tak sobie myślałem jak mógłby wyglądać nowy pro...

źródło: comment_eiU35oYojcOtiPsT95GwaZ7IisC4LC50.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
@abraca: bo mamy monopol ministerstwa edukacji na narzucanie programu nauczania, a brak konkurencji nie wymusza na szkołach presji na autorów podręczników. nikomu nie opłaca się wysokiej jakości 'sprzedawanie' wiedzy, bo uczeń i tak i tak ją kupi w postaci takiej jaka jest, bo nie ma wyjścia (do szkoły chodzić trzeba), a rodzic i tak i tak za to zapłaci (bo podatki). smutne to i prawdziwe
  • Odpowiedz
@K_R_S: czytając o tym dlaczego transmisja danych z satelitów typu voyager jest tak wolna, główny powód stanowi horrendalne zapotrzebowanie na energię w celu wytworzenia odpowiednio mocnej fali elektromagnetycznej.

Światło byłoby najszybsze, którego wytworzenie byłoby najmniej energochłonne.
A przynajmniej mniej niż fale radiowe zdolne przenieść porównywalną ilość informacji.
Jednakże transmisja laserowa na taką odległość to wciąż mrzonka.
  • Odpowiedz
więc robot nie potrzebowałby dużo energii żeby nim ruszać.


@K_R_S: błąd logiczny w założeniach. Oddziaływania międzyatomowe nie mają 100% wydajności i do tego zajmują trochę czasu. Nie ma takiej siły, która by była w stanie poruszyć końcówką takiego drutu(tzn jest ale bądźmy realistami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

drugi koniec druta przesunie się w dokładnie tym samym momencie


@K_R_S: nic takiego nie będzie miało miejsca bez splątania
  • Odpowiedz
@K_R_S: a pytanie jak to będzie działało z obrotem ziemi i księżyca i ogólnym ich przebiegiem chyba że czegoś nie rozumiem to proszę o wyjaśnienie ciekawy pomysł
  • Odpowiedz