Wpis z mikrobloga

@CzerstwaBulka: Nie mam czasu się rozpisywać, ale generalnie u Hegla państwo nie służy ludziom, ale ludzie państwu a na dodatek państwo nadaje znaczenie egzystencji ludzkiej. Ogólnie pruskie państwo, gdzie obywatele byli trybikami to był ideał. Z tego wyrosły XX wieczne totalitaryzmy imo.
Niczego czytałem i tam gdzieś, chyba w Woli mocy, pada fajne stwierdzenie, że mosty prowadzące do nadczłowieka zaczynają się tam, gdzie kończy się państwo.