Wpis z mikrobloga

W poniedziałek byłem ostatni dzień w pracy (ja jeblem to w cholerę) ... Wczoraj zadzwonili do mnie czy nie chciałbym wyskoczyć na jeden dzień za operatora ... Czemu by nie, płynność finansowa sie skończyła wiex dodatkową kasa od czasu do czasu sie przyda a że i tak nie mam co robić w tą sobotę to why not. Dostaje wytyczne, adres i model maszyny. maszyna ... Peiner Sk 76 ... Kurde co to za maszyna ... Jeszcze na takiej nie wiedziałem no ale ok idziemy. Wchodzę i pierwsze co mi sie rzuca to wąska wieża ... No kirrrrde. Ale nic idę drabinka sympatyczna w sumie aż do czas dojscia do obrotnicy ... Niemal 0 miejsca by przez nia przejść ale udało sie jakos i nawet nie upiedzielilem sie smarem. Wchodzę do kabiny i pierwsze co sobie pomyślałem "to tylko 6h ... Nie sprzątaj temu typkowi". Syf straszny ... Syf jakich mało no i oczywiście okno zamknięte ...0 tlenu. Przynajmniej te okno sie otwiera jakoś.

Nie będę wam dawał zdjęcia tego syfu bo to początek dnia i to soboty.

#pracabaza #zalesie
KosmicznyPolityk - W poniedziałek byłem ostatni dzień w pracy (ja jeblem to w cholerę...

źródło: comment_BChYhWpRxMp365z21G29zMtgycgYhkIf.jpg

Pobierz
  • 66
  • Odpowiedz
@KosmicznyPolityk: Ile zarabiasz na takim żurawiu? Jak tam bhp wygląda w Polsce?
Dlaczego niektóre żurawie potrafią się #!$%@?ć? Nie piździ tam w zimę? Sama blacha, jest jakaś nagrzewnica/klimatyzacja?
  • Odpowiedz
@ElCidX: vofjnij sie trochę w moich wpisach ... Będzie że podłokietnik mi odpadł i dalej czytaj komentarze. Ogrzewanie jest, klimy już brak.
Potrafią sie #!$%@?ć bo ktoś da dupy i rzadko jest to operator. BHP różnie raz cacy raz jakieś namiastki a jeszcze innym to budowa nie widziała bhpowca.

@chodzewmoro: ul. FILIPKOWSKIEGO--Gdynia Wiczlino. :) Ale ja tylko na dziś bo facet nie mógł przyjść :) stawki takie jak za poniedziałek-piatek.
  • Odpowiedz