Wpis z mikrobloga

Le Mans 24 - wypadek z 1955 roku.

Jedno z najgorszych wydarzeń w historii sportów motorowych po którym wiele krajów zakazało takich wyścigów (Szwajcaria aż do 2007 roku!!?) a Mercedes wycofał się na blisko 30 lat z wyścigów.

Podczas wyścigu miał miejsce wypadek Pierre’a Levegha jadącego w Mercedesie, poza kierowcą zginęło w nim 82 widzów, a dalszych 120 odniosło rany i obrażenia.
"Na 33 okrążeniu, naprzeciwko głównej trybuny, Hawthorn niespodziewanie podjął decyzję o zjechaniu do boksu i zaczął hamować. Zaskoczony jadący za nim Lance Macklin w celu uniknięcia kolizji wykonał gwałtowny skręt w lewo, nie widząc, że z pełną prędkością pędzą tuż za nim dwa Mercedesy, którymi kierowali Levegh i Fangio. Levegh w ostatniej chwili uniósł rękę by ostrzec Fangia, po czym uderzył w Macklina z prędkością ponad 200 km/h. Jego pojazd, wyrzucony w powietrze, uderzył w szczyt wału ziemnego przed zatłoczoną trybuną i roztrzaskał się. Zginął kierowca. Silnik i fragmenty karoserii zabiły wielu widzów, przy czym pokrywa silnika − wirując z ogromną prędkością − zadziałała jak nóż gilotyny."

Co zaskakujące postanowiono nie przerywać wyścigu. Mimo prowadzenia Mercedes - na znak żałoby - wycofał swoje pozostale samochody z wyścigu.

https://youtu.be/DrTrZaHSl1I

#gruparatowaniapoziomu #motoryzacja #lemans
vantropf - Le Mans 24 - wypadek z 1955 roku.

Jedno z najgorszych wydarzeń w histor...

źródło: comment_PAwOLhobwxYXioJDkB6oAd9yNvtxKHCw.jpg

Pobierz
  • 2