Wpis z mikrobloga

@lukasz_ Podrozuje sam, zawsze sie ktos znajdzie. Staram sie byc niezaleznym od innych osob, czesciej zawracaja dupe niz chca gdzies jechac.
Na pierwsze dni jestem zgadany z pewna dziewczyna, ona jest juz w Tajlandii.
Spikniemy sie to spoko, a jak nie to tez sie nic nie stanie :)
@pamq Cale szczecie jestem facetem :D
Plecak ma chyba 6kg, a w podrecznym aparat, paszport i kable do ladowania :)
Chiang Mai to raczej Songkran ktory sie odbywa 13-17 kwietnia :)
Bardziej kreci mnie polnoc i wschod niz plaza
@Hake: Wróciłem kilka dni temu z Tajlandii, byłem tam prawie miesiąc, na początku Bangkok, Kanchanaburi i Erawan, a potem podróżowałem po wyspach na Krabi i Trang. Głównie celowałem w plaże, wodospady i ładne widoki, ale udało się też trochę powspinać, pozwiedzać dżungle, popływać kajakiem po jaskiniach i lagunach, tam jest dużo do roboty ;). Ogólnie Tajlandia jest super, ale uważaj na jedzenie, bo ciężko się tam nie zatruć ;p.

Jak kogoś
@Hake: no i prawidlowo :) jak cos to wolaj nas to pomozemy :D chociaz karty sim i internet spoko :D

najlepsze, ze oferuja nielimitowany transfer w zasiegu ich nadajnikow wifi :D
@hcrns Ja nie jestem z takich ludzi co szukaja wrazen jedzac wszystko :D

Pogoda sie nie martwie, noclegiem tez nie
Spanie pod niebem czy w namiocie jest dla mnie czyms naturalnym.

Plaze to akurat nie moj biznes, spedze tam max 10-12 dni z 60 :)

Podrozowac zamierzam pociagami, nocnymi busami lub stopem z lokalnymi.
Samoloty moze wygodne ale nie ma tej przygody :)